no, super

popcorn - w Holandii prawie wiosna...z ziemi wychodzą pierwsze roślinki, liście hortensji w nabrzmiałych pąkach...słoneczko świeci...+8 stopni (w aucie zaparkowanym na słońcu termometr pokazywał + 17 stopni)...JA CHCE DO HOLANDII !!!!
Sobie ogrodowego nic nie kupiłam, brak czasu...cały pobyt aranżowałam mieszkanie, ustawiałam i przestawiałam meble...Potem krótki wypad do IKEA i skręcanie szaf, szafeczek i wypoczynków...wykończanie dodatkami dekoracyjnymi...43 godziny byłam non stop na nogach, potem 5 godzin snu i od początku. Byłam padnięta ale, bardzo bardzo zadowolona...weszłam między "gołe" ściany a po 24h mieszkanie było kompletnie umeblowane...jak z okładki magazynu wnętrzarskiego.
W marcu jeszcze do zrobienia ogródek i będzie wszystko tak jak się należy.

A propos ogródka....Carola, nie wiesz czy duże krzaki hortensji (takie metr wysokie i metr szerokie) to można przesadzać? I jak ja mam rozkminić czy te hortensje są ogrodowe czy bukietowe jak teraz same badyle z ziemi wystają? Nie wiem jak je mam ciąć w marcu?...POMOCY!!!

Nikita napisał(a)

popcorn - w Holandii prawie wiosna...z ziemi wychodzą pierwsze roślinki, liście hortensji w nabrzmiałych pąkach...słoneczko świeci...+8 stopni (w aucie zaparkowanym na słońcu termometr pokazywał + 17 stopni)...JA CHCE DO HOLANDII !!!!
Sobie ogrodowego nic nie kupiłam, brak czasu...cały pobyt aranżowałam mieszkanie, ustawiałam i przestawiałam meble...Potem krótki wypad do IKEA i skręcanie szaf, szafeczek i wypoczynków...wykończanie dodatkami dekoracyjnymi...43 godziny byłam non stop na nogach, potem 5 godzin snu i od początku. Byłam padnięta ale, bardzo bardzo zadowolona...weszłam między "gołe" ściany a po 24h mieszkanie było kompletnie umeblowane...jak z okładki magazynu wnętrzarskiego.
W marcu jeszcze do zrobienia ogródek i będzie wszystko tak jak się należy.

pokazalabys fotki..wnetrza poki co

Kasya - Kasiu, prawie nie robiłam zdjęć...tylko kilka sztuk...i to głównie ogródka. Ale zobaczę w domu i wieczorkiem coś wrzucę.

Wrzuć foty zwalczonego mieszkanka koniecznie Twój syn to ma Matkę przez duże M! Wszystko załatwisz, no ale to już wszystko wiemy Ja bym padła po 20h bez snu, albo i wcześniej!!!

Jakbyś wrzuciła foty hortensji, to powinnam rozróżnić które bukietowe a które ogrodowe. Ogrodowe maja 2x grubsze gałęzie i grube pąki.

Wszystko da rady przesadzić, byle z dużą bryłą ziemi... bukietówki pewnie łatwiej, bo wiosną i tak się je mocno tnie, a ogrodową można połamać w trakcie przenoszenia.... niemniej czekałabym do marca/kwietnia z tym, aż się ociepli i ziemia rozmarznie i nie będzie większych mrozów już...

Powalczyłaś zagranicznie na maxa, Domyślam się, że synowej jeszcze nie masz skoro meblujesz synowi mieszkanie, albo synowa ogrooooooomnie tolerancyjna i zaakceptowała gusta teściowej. Ja taką teściową bardzo chciałabym mieć. Na foty przyjdę wieczorem

ooo będzie wnętrzarsko..luubię

Magda leecisz na tulipany do keukenhofvf?

Hortensje smialo mozesz przesadzac,ja duze przesadzalam ,ja nie odrozniam czy ogrodowki czy bukietowki,pookaz to Karola to zrobi

popcorn – dzięki Carola, z tego co piszesz to wnioskuję, że to chyba jednak hortensje ogrodowe. Zaraz wkleję fotki to jeszcze ocenisz. Będę przesadzała dopiero w marcu, więc już mrozów nie będzie….tym bardziej w NL.

yolka – Jolu, synowa jest w planach, na razie „testuję” kandydatki…ha ha. Żartuję.
Póki co, jego dziewczyna mieszka 80km od niego, a on urządza swój własny kąt sam. Meblując mieszkanie mój syn, dokładnie wie co mu się podoba a co nie, ale dla pewności poprosił jeszcze o profesjonalną pomoc projektanta wnętrz, czyli … swoją mamuśkę.

anna_t – Aniu, wnętrzarsko będzie bardzo skromnie, bo zupełnie nie miałam czasu biegać z aparatem. Cyknęłam zaledwie kilka fotek.

Krys – nie, Krysiu nie jadę na tulipany. W marcu chcę doprowadzić do stanu używalności ogródek + przedogródek u mojego syna, bo on zupełnie „ogrodowy” nie jest …. wie tylko, że sadzi się zielonym do góry.