Nikita napisał(a)

I jeszcze z ostatniej chwili… Mój syn wczoraj kupił sobie takie śmieszne maleństwo.
Miło mi przedstawić …to Daysi

Ale cudny wyglada jak pluszak

Bogdzia napisał(a)

A ja myślałam że żartujesz i ze to pluszak.

Też myślałam, że pluszak. Jaka to rasa? szukam czegoś słodkiego na kanapę

Jaki tam pluszak aksamitek śliczny

Monia81 – nooo, prawdziwy słodziak

anna_t – psiunio jest śmieszny…nie przepuści żadnej okazji, żeby się poprzytulać i sprzedać buziaczka

Margerytka40 – Asiu, mówisz, że trzeba już pikować te poziomki? Ciekawe jak mam to zrobić, jak on są takie delikatniutkie. Nigdy nic jeszcze nie pikowałam….

Bogdzia – Pluszak? Ha ha …dobre! Nie Bogdziu, to prawdziwy najprawdziwszy psiaczek...taki co jeszcze sika na panele podłogowe i podgryza kanapę.

Krysiu – no nie! Ty też myślałaś, że to maskotka! Teraz mu tylko przytulaski i psoty w głowie, ale w przeszłości pewnie będzie jak twój Hiro.

Alicja169 – no niestety, ale z tego uroczego maleństwa na pewno nie wyrośnie słodki kanapowiec, bo to American Staffordshire Terier.

peska56 – Kasiu, a ty spać nie możesz? O godz. 4:45 na forum ?
Aksamitek śliczny kiedyś będzie budził respekt…niestety to taka rasa. Na szczęście mój syn wychował się z podobnym psem i wie, jak powinno się postępować/wychowywać takiego psiaka.

Siedzi jak prawdziwy dorosły pies

Magda Świetny ten psiak!!! Zaraz jak zobaczyłam pomyślałam sobie ale fajna maskotka ... Super taki gładziutki i ten kolor extra

Kłopotów z dachem nie zazdroszczę ... ale fajnie, że tak sobie sprawnie wszystko załatwiłaś

Strong women

PS Wynik ok

Jak pracuję, to tak siedzę w nocy przy komputerze Potem ciężko zasnąć, więc czasem coś poczytam, film obejrzę. Tym razem zaczęłam oglądać serial "12 małp" i się zeszło bo dobry i wciąga. Przeczytałam ostatnio "Derkacz i oryks" Margaret Atwood. Znakomita pisarka, a temat na czasie. W PL wycina się bezmyślnie drzewa, a książka pokazuje świat, w którym możemy się znaleźć kiedyś na skutek grzebania w genetyce, pazerności i kilku innych złych cech człowieka jako decydującego o sobie i innych stworzeniach.
I ten serial wpadł mi jako kontynuacja niejako książki.

Świetnie, że psiuń trawił do Was i wiecie dużo o tej rasie. Na pewno uda się wychować przyjazne i mądre zwierzę

Nikita napisał(a)

Jest środek nocy, więc obowiązkowo coś słodkiego….uratowany rano z rozgrzanych czeluści
piekarnika - serniczek!



Jankosia, co tam dzisiaj w nocy podgryzasz?

ale narobilam sobie smaka tym serniczkiem...jaaaa

Nikita napisał(a)

Alicja169 – no niestety, ale z tego uroczego maleństwa na pewno nie wyrośnie słodki kanapowiec, bo to American Staffordshire Terier.

no patrz...a tak niewinnie wygląda

yolka – bo ja juś duzia jeśtem…mam 2 miesiące skończone

ren133 – nooo…ciekawe ile mebli zeżre ten śmieszny przytulasek jak zaczną mu drugie ząbki wychodzić.
Dach na razie ogarnięty – czekam na fachowca….znaczy cisza przed burzą, bo strasznie się boję ten stary dach zrywać.
Dobrze, że wynik ok., cieszę się, że mogłam pomóc.

pestka56 – ja też długo …nie raz nawet bardzo długo, siedzę w nocy. Z różnych powodów, ale głównie dlatego, że lubię i że mój organizm potrzebuje od 3 do 5 godzin snu…ten typ po prostu tak ma.
Tematy psychiki ludzkiej oraz genetyka (zwłaszcza genetyka) bardzo mnie interesują. Kiedyś nawet miałam pomysł, żeby iść na studia w tym kierunku, ale w tamtych czasach w Polsce, genetyka to kierunek nieosiągalny i nierealny. Genetyka (nie mylić z biologią eksperymentalną) ma szanse ulepszyć/naprawić świat… zwłaszcza w medycynie.

Magda70 – no... taki pluszaczek-misiaczek teraz jest…a potem strach się bać.
Mojemu synowi zawsze podobała się ta rasa i na szczęście wie jak ułożyć takiego psiaka, aby stał się najwierniejszym przyjacielem a nie postrachem okolicy.