Ależ piękny ten widoczek z parteruHosty masz zarombiste gdzie ty je zdobywasz,u nas nie do kupienia takie odmiany.Buziak

znalazłam producenta liliowców w Pabianiacach ma chyba z 50 odmian jadę do niego pod koniec tygodnia

Fajne masz to lustro!!!
Ładne kadry z altaną

gierczusia - moje hostowisko dość liczne, ale upchnięte w nieco tylko większy ogródek niż mikro...no może taki w rozmiarze XS.

Bogdzia - grad u mnie tylko przez chwilkę straszył i na szczęście szkód żadnych nie narobił.
A twoje hosty w końcu się pozbierają...każdy nowy listek już będzie śliczny.

malgorzata_s... - Gosiu, co jestem w jakiejś szkółce, wystawie lub targach to mnie zawsze jakieś stado host atakuje i odczepić się nie chce.
We wrześniu będę u Jana van den Top i aż się boję. Będę bronić się dzielnie, aby zakupowa nie być... ale aż tak silnej woli to chyba nie mam, żeby z pustymi rękoma od niego wyjechać. Jedyna nadzieja, że do samolotu nie wpuszczą mnie z hurtowymi ilościami...

rozark - podaj mi na priv namiary, to może skoczę razem z tobą, a potem na kawusie do mnie.

ren133 - lustro stoi sobie cichutko w końcu ogrodu i wielce cieszy moje oko. Najpiękniej wygląda, gdy odbija w swoim jestestwie oświetlony wczesno-porannym słońcem "szmaragdowy".

Chciałam się wam pochwalić, że mój "szmaragdowy" stał się tłem w profesjonalnej, plenerowej sesji fotograficznej pewnej rocznej panienki, która w miniony weekend miała swój chrzest.
Hmm... muszę się "zakręcić" to może dostanę jakieś zdjęcie z tej sesji to wam pokażę.

Ja stoję w kolejce!
Chwal się chwal, bo to nie lada wyróżnienie!

Hosty wyjątkowe!

Witaj Nikito, pospacerowałam po Twoim ogrodzie, ależ tu pięknie! Przy okazji chciałabym zapytać co to za iglak, ten przy pompie wodnej, który rośnie w tak szybkim tempie? Przydałby się i u mnie.
Pozdrawiam

Makusia – no…dumna jestem jak polska szynka na eksporcie. Ale na razie fotek nie mam.

Pszczelarnia – dzięki Ewa. Uwielbiam hosty…co mnie trochę zaczyna niepokoić, bo wydaje mi się, że wpadam w…na razie niegroźne, ale…uzależnienie.
P.S. – znowu robię listę hostowych chciejst…hmmm…to jednak na 100% uzależnienie !

marba – Basiu, bardzo mnie cieszy, że ci się u mnie podoba…wpadaj kiedy tylko chcesz.
Ten igliczek przy ciurkadełku to jałowiec chiński Stricta.
Z szybko rosnących „igiełkowych” mogę ci jeszcze polecić cisa Elegantissima oraz zwykłego cisa Baccata.
U mnie te dwie odmiany cisa po prostu szaleją – mają przyrosty po 20-30 cm rocznie.
Zobacz fotki.
tu cis Baccata posadzony w 2010 roku jako 70 cm krzaczek


tu trzy lata później – ma jakieś 180 cm


W chwili obecnej to potężny krzak, cięty 2 razy w roku, bo miałby chyba ponad 3 metry.