Magda - ciekawa jestem wrażeń

I fotek - jeśli robiłas- oczywiście takich roślinno- krajobrazowych
Do Opatówka nie pojadę w tym roku ,

bo moje dzieci do mnie zjeżdżają akurat już w piątek wieczorem. Nie byli w święta z powodu choroby Stasia więc stęskniłam się za nimi bardzo a do tego mam listę długa spraw do załatwienia więc sobota będzie wypełniona i nie uda mi się tym razem wyskoczyć na ten kiermasz...a zakupy żurawkowe będę musiała odłożyć lub zrobić internetowo...
Ale za to wybieram się na bzy 5 maja - jedziesz też ?