Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród na skraju sadu

Ogród na skraju sadu

Neska 14:42, 09 lut 2012


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
Pszczelarnia napisał(a)
Bardzo mi się podobają zakupiona nasiona. Tunbergię już kiedyś wysiewałaś? Czy to pierwszy raz?


Pierwszy raz Czy trzeba ją jakoś specjalnie traktować?
____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
Pszczelarnia 14:49, 09 lut 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
No właśnie nie wiem. Zawsze widziałam ja w szklarniach-szkółkach. Ale nie wiem.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Milka 17:53, 09 lut 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Kasiu na początek wpadłam się przywitać a na taka ilość stronek potrzebuję czasu, więc powolutku wszytko sobie poczytam pozdrawiam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Neska 18:03, 09 lut 2012


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
irena_milek napisał(a)
Kasiu na początek wpadłam się przywitać a na taka ilość stronek potrzebuję czasu, więc powolutku wszytko sobie poczytam pozdrawiam


Witaj bardzo mi miło Cię gościć. Niestety nad moim ugorem jeszcze sporo trzeba popracować.
____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
anula_wn 20:03, 09 lut 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Neska napisał(a)
Sylwia ja też będę zainteresowana tą teorią Jednak tak jak Ci pisałam moje dzieci przy takich kaszelkach po katarze ratują inhalacje.






Kasia, a inhalujesz dzieciaki tylko solą fizjologiczną czy dajesz jakiś lek?
____________________
anula mój mały raj na ziemi
barbara_kraj... 20:25, 09 lut 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Neska napisał(a)

A co się stało??? Za mokro, za sucho??? Ja z lobelią nigdy nie miałam problemów. Raz mi się wyciągneła jak głupia bo oczywiście nie mogłam się doczekac wiosenki i posiałam za wcześnie


Nie wiem z dnia na dzień padła W tym roku zrobię powtórkę.

Podłoze mogło być skażone i dopadła je grzybowa zgorzel siewek.
Choroba ta występuje w przypadku zbyt dużego zagęszczenia roślin, małej ilości światła,
wysokiej wilgotności, słabej przepuszczalności podłoża oraz zbyt głębokiego siewu.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Neska 20:59, 09 lut 2012


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
anula_wn napisał(a)

Sylwia ja też będę zainteresowana tą teorią Jednak tak jak Ci pisałam moje dzieci przy takich kaszelkach po katarze ratują inhalacje.






Kasia, a inhalujesz dzieciaki tylko solą fizjologiczną czy dajesz jakiś lek?


Inhaluję 2 razy rano i w południe solą fizjologiczną plus mucosolvan do inhalacji, a wieczorem samą solą.
____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
Neska 21:01, 09 lut 2012


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
barbara_krajewska napisał(a)


A co się stało??? Za mokro, za sucho??? Ja z lobelią nigdy nie miałam problemów. Raz mi się wyciągneła jak głupia bo oczywiście nie mogłam się doczekac wiosenki i posiałam za wcześnie


Nie wiem z dnia na dzień padła W tym roku zrobię powtórkę.

Podłoze mogło być skażone i dopadła je grzybowa zgorzel siewek.
Choroba ta występuje w przypadku zbyt dużego zagęszczenia roślin, małej ilości światła,
wysokiej wilgotności, słabej przepuszczalności podłoża oraz zbyt głębokiego siewu.


Mam nadzieję, że w tym roku nie będzie tak źle. Kupiłam specjalną ziemię, nasion nie przykryłam ziemią. (ale w tamtym roku też nie przykrywałam) Doniczkę okryłam tylko folią z dziurkami. To może nie okrywać?
____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
barbara_kraj... 21:33, 09 lut 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Kasiu, dawno nie siałam lobelii, ale pamiętam, że ma bardzo drobne nasionka i nie przykrywa się ich ziemią, tylko lekko wklepuje, zrasza, nie podlewa, bo łatwo je wypłukać. Jesli przykrywasz je folią, to trzeba wietrzyć,nawet jak jest dziurkowana.
Zamiast w doniczkach, siej w płaskich pojemniczkach po serkach itp., bo i tak trzeba je pikować. Kępkami!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
kaisog1 21:36, 09 lut 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Basiu chyba, że ktos jest tak "walnięty" jak ja i sadzi każdą z osobna. Ci co siali pewnie powiedzą, że się nie da ale zapewniam Was, że się da Tylko trzeba mieć kilkaset doniczek i maleńką wykałaczkę
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies