Tfu tfu, ladnie ida do przodu Dziewczyny, ja go tak chwale i polecam bo same widzialyscie moje u mnie w ogrodzie. Nigdy nie mialam z nim problemow, zaden mi nie padl. Raz jednego wykonczylam podlewajac go nawozem ( juz o tym wczesniej pisalam)
I sciskam kciuki za Wasze aby cieszyly oczy

Wszystko się okaże wiosną czyli już nie długo, bo one jakoś z początkiem marca ryszają

Sylwia tak, dosyc wczesnie I jeszcze raz przypominam aby go nie ciac

Nie będę wiosną cięła, ale potem go przycinasz czy wcale?

Nie tne wogole, chyba ze chce go okielznac bo za duzo miejsca zajmuje. Tne tylko i wylacznie w celach korekcyjnych, pojedyncze i odstajace galazki, lub te zwisajace pod ktorymi nie mozna juz przejsc.

no to i ja dołączę wiosną
kupuję

Sprawdziłam napisane było tylko , że Montana, a na plakietce pamiętam burzę bladoróżowych kwiatów, to może Rubens, zobaczymy wiosną

Ja też mam małą sadzonkę zobaczymy czy wiosną wypuści więcej liści i gałązek
ja mam innego, takiego marketowego z Biedr... nie narzekam pięknie kwitnie.

Kawa napisał(a)

no to i ja dołączę wiosną
kupuję

Wołaj mnie, jak będziesz kupować
Też chcę

Pod wpływem tego ogrodzenia z siatki w montanie wpadłam na pomysł, żeby siatkę wzdłuż mojego rowu dzielącą ogród na dwa obsadzić clematisami dzięki