Dżezka, ale u mnie w tym sezonie najprawdopodobniej bardzo mało się zmieni. Mam nadzieję, że ML nie wypadły po mrozach, bo byłby to dodatkowo krok wstecz...
Specjalnie czekałam na wietrzny, suchy dzień i nie zauważyłam żeby coś niestandardowego się z nimi działo. Przyznam, że też nie za bardzo obserwowałam.