Johanka77 napisał(a)

No patrząc na tę propozycję to ja bym po prostu posadziła jedną wielopienną.
Albo trzy blisko siebie - a’la wielopienna. W końcu tam nie ma wiele miejsca.
Nieco niżej od. tej górnej kropki.

Tak byłoby najlepiej. Gdybym miała za płotem więcej przestrzeni, to bym się nie zastanawiała. Ale w mojej sytuacji, jedna brzoza/kilka w kupie, nie uporządkuje mi dostatecznie widoku, za mało zasłoni. Przez to się waham.

Ogrodowy_Kalejdoskop napisał(a)

A ja myślę że 3 szt. brzóz zmieszczą się na pewno. Koncepcja rabaty która Cię inspiruje bardzo fajna. Mnie kusiłby berberysy purpurowe do tych białych brzóz i może jakaś trawka ale Ty wybierasz

Tak, z trzema byłoby mniej obaw, myślałam też o trzech wiekopomnych, żeby zwicej białego było i wrażenie zagajnika .

Berberysy bardzo mi się podobają, takie karłowate, bordowe. Też się zastanawi nad nimi, jak nie tu, to mam inne miejsce, gdzie może je posadzę.

Berberysy i brzozy ma Juzia.

Roocika napisał(a)

Berberysy i brzozy ma Juzia.

Tak wiem, doskonale pamiętam etapy powstawania tej rabaty .

Mój przepiękny projekt

Bardzo fajna koncepcja!

Śledząc Twoje zmagania ogrodowe myślę że sobie doskonale poradzisz z tą rabatą.

Jagoda bardzo mi się podoba pomysł z brzozami. Popieram w 100 % bo sama taka rabatę planuję. Wprawdzie ze zwykłymi brzozami, ale też chcę kosodrzewiny, seslerię jesienną i myślałam jeszcze o białym rozchodniku

Dziewczyny, nic innego nie potrafię sobie tam aktualnie wyobrazić, ale czym dłużej krążę wokół tej rabaty, tym bardziej się obawiam, że tam jest jednak za mało miejsca.
Gałęzie będą wychodzić mocno w przód, auto będzie haczyć, do tego pół korony u sąsiadów, chyba nie będą zachwyceni grabiąc liście :/.

Uwielbiam moje Doorenbosy na tle serbów zimą i dlatego tak kombinuję z tą rabatą. Brzozy i kosodrzewina robią efekt całoroczny.

Jagoda to może ograniczyć do trzech drzew.