Tak mi się właśnie wydawało, że dzięki tej budowie powoli zacznę spinać wszystko w całość i nadawać ogrodowi bardziej wyraźny charakter. Do tego prosty mur doda rabacie geometrycznego kształtu, zamknie poczochrane berberysy w ramie, no i pokaże je, bo aktualnie znikają na tle dalszej zielonej perspektywy.
Mury pną się do góry! Na dziś praca zakończona. Położona została jedna warstwa bloczków. Jutro ciąg dalszy, gdy podstawa ustabilizuje się. Pan jest fajny i potwierdził sobie, że ten mur to po to, aby wyeksponować rabatę. Fajnie współpracować z kimś, kto rozumie o co mi chodzi.
Uwielbiam takich doradców . Mnie ostatnio pani przy zamawianiu drzwi przekonywała, że beznadziejne klamki wybrałam i była obrażona, że nie skłoniłam się do jej sugestii .
W końcu tylko na razie postraszyło, ale jest pochmurno i pewnie prędzej czy później jakieś atrakcje będą... Nie wiem, czy gorąco nadal, ale chyba tak, bo ludzie na zewnątrz "porozbierani", ja jeszcze tkwię w sztucznych 21st i już przebieram nogami....
Wydaje mi się, że powinny mieć w tym miejscu dobre warunki. Tam gdzie betonowy płot (murek stoi prostopadle do niego), to strona południowa. Jabłoń będzie przycięta, przerzedzona, brzoza lekko też, więc dużo mocnego słońca będzie docierać do skrzyń. W godzinach rannych jest tam z kolei słońce od wschodu. Przyglądam się temu od jakiegoś czasu, aby ocenić czy to dobre miejsce na warzywniak...