Może ten też leżankę sobie zrobił... Jestem zła, muszę znów zakopać psią sierść w korze, może je odstraszy... W kocimiętce zakopałam i nie wiem, czy to zbieg okoliczności, ale później już nie było szkód...
Jagoda - murek pięknie rośnie, ale jeszcze piękniej rośliny. Ja nie mam w domu zwierząt, ale kotów okolicznych niestety mam sporo. I też mi w lawendzie leżakują A co Ci nie leży z rabatą przed murkiem? Czegoś brakuje? Pisz co Ci tam chodzi po głowie
Wydaje mi się jakaś taka przerysowana... w całej tej swojej geometryczności . Szałwia mi tam nie pasuje, jeśli już, to raczej coś kwitnącego na biało. Pewnie, gdy trawy się rozrosną i utworzą pierzasty dywan, odbiór rabaty trochę się zmieni. Berberysy też muszą się zagęścić...
Myślę, że gdy mur będzie gotowy, inaczej na nią spojrzę i dojdę do konkretnych wniosków .