Dzień dobry po Świętach!
Mam nadzieję, że świętowanie wszystkim pięknie się udało. U mnie było dość awaryjnie, więc wybaczcie mi, proszę, brak życzeń i świątecznych odwiedzin... do tego pokroiłam sobie w Wigilię palec wskazujący

nie ma to, jak solidnie naostrzyć noże do krojenia szynki

.
Jeden plus konieczności dzisiejszego wyjazdu do pracy: mogę w końcu się do Was odezwać!
Miłego dnia!
śnieg i -5 (dziś już tylko tyle, wczoraj -10), cisy i klony palmowe w gospodarczym.