Jagodaa
18:17, 19 maj 2015
Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Dziś trochę spokojniej podchodzę do tematu. Może miałam już te opuchlaki gdzieś wcześniej i nawet o tym nie wiem. Muszę działać. Włączyłam już moich Rodziców w poszukiwania wrotyczu i dziś Tata na spacerze z psem wynalazł miejsce, gdzie rośnie. Muszę doczytać, jak to jest... czy musi kwitnąć. W wątku opuchlakowym czytałam, że nie. Więc można byłoby już moczyć


____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja