Dziękuję Bogdziu za szybką odpowiedź, analizuję to co napisałaś i być może znalazłam przyczynę. Otóż 2-3 tygodnie temu nawoziłam je razem z innymi, pewnie niepotrzebnie. Inne przyczyny raczej nie wchodzą w rachubę, ziemię dostały dobrą, podlewane były, a ściółka jest cieniutka (igły lecą z sosny która tam rośnie). Szkoda by ich było, spróbuję jeszcze powalczyć. Wyrzucić zawsze zdążę. Na błędach się człowiek uczy.