Dzięki, powoli zdrowieję. A tu taka robota nas czeka...
Wiem, zwariowaliśmy, ale tak nam się zamarzyła taka "podkładka" pod meble w naszym "lasku", które stale trzeba przenosić, żeby wykosić. A że drewno dębowe mamy do palenia, no to stolarz pociachał i teraz już tylko ułożyć...