Ewuniu, już kilka razy patrzyłam na twoją rabatę i nic ciekawego nie wymywliłam.
Jakich roślinek ogrodowiskowych masz jus dość w ogrodzie?
Bo może hortensje dosadzić?
Trudne prawda?
Iwonko mój ogródek jest dość spory i mam wrażenie że roślinki w nim zginęły.
Dziś liczyłam, jest 14 krzewów różnych Hortensji (mniej lub bardziej dojrzałych)
Zawilcy japońskich nie jestem w stanie zliczyć, ukorzenionych sadzonek bukszpanów ok 20 szt. Trzmielin pnących, ciętych w kulki też sporo, 3 gatunki peoni ok 7 krzewów. Z bylinek o których pamiętam a które rosną w przechowalniku powstała lista
1. Rozchodnik okazały zielony (czas podzielić)
2. Irys bródkowy Indian Chief
3. Irys syberyjski (czas podzielić)
4. Liliowce w kol. cytryny i pomarańczy
5. Zawilce japońskie różowe
6. Kuklik (czas podzielić)
7. Przywrotnik ostroklapkowy (czas podzielić)
8. Żurawki 6 szt. Marmalade, 10 szt Palace Purple, 4 Krwiste i 2 NN
9. Kostrzewa sina (czas podzielić)
10. Konwalnik szt. Ok. 20
11. Ice Dance szt. Ok. 20
12. Miskant Gracillimus (czas podzielić)
13. Rutewka orlikolistna
14. Orliki
15. Agastache foeniculum
Z pewnością to nie wszystko ale czy to roślinki ogrodowiskowe ?
Masz rację mam zgryza a teraz nawet dwa
Muszę przerobić nazwy roślin z Twojej listy na język dla mnie zrozumiały. Rozszyfrowałam tylko zawilca i malwę.
Bardzo się cieszę utalentowana niewiasto, ja zapomniałam ich znowu wysiać.
Na moim parapecie zazielenił się Tytoń ozdobny, Naparstnica i Agastache foeniculum (moja lakrysowa mięta) to tak na wszelki wypadek, często się zdarza że przy plewieniu młode siewki w dziwny sposób znikają.