Ogródek ewy

marba 18:30, 22 mar 2018

Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230

Wspólczuję wizyty dzików. Do mnie też przychodzą blisko i robią demolkę. Dobrze, że kawałek terenu za domem jest ogrodzony siatką. Niską, bo niską, ale lepsze to niż nic.

____________________
Basia Wśród brzóz i dębów

Nallar 18:52, 22 mar 2018

Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548

Do góry

marba napisał(a)

Wspólczuję wizyty dzików. Do mnie też przychodzą blisko i robią demolkę. Dobrze, że kawałek terenu za domem jest ogrodzony siatką. Niską, bo niską, ale lepsze to niż nic.

Po naszym osiedlu krąży 11 osobników.

Zgłaszałam wczoraj do Urzędu i obiecano coś tym zrobić, ale czy zrobią? Pozostaje mieć nadzieję że te bestie są zdrowe i że nie będą miały ochoty nikogo zaatakować.
Działka wygląda koszmarnie i dobrze byłoby gdyby na takich szkodach się to skończyło.

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy

Urszulla 19:06, 22 mar 2018

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

Nallar napisał(a)

Ku pamięci.
Dziś wysiałam:
Pysznogłówkę cytrynową od Renatki
Jeżówkę Aloha
Dmuszka
Stipę
Kłosowca od Renatki
Czosnek ozdobny (w ramach testu)
Rutewkę
Pomidorki Granit
Pomidorki Adonis
Papryczkę od Renatki
Papryczkę NN nasionka pobrałam z papryki którą zjadłam kilka dni temu.
Papryczkę Cayenne
Teraz siadam i czekam na wschody.

A skąd miałaś rutewkę i stipę?

Dzików współczuję.

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

Basilikum 19:16, 22 mar 2018

Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758

Do góry

dzikow to i ja wspolczuje, no paskudy jedne.
Wysiewy niech rosna

a wiosna niech juz przychodzi, cos sie spoznia w tym roku

____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"

Monia81 20:13, 22 mar 2018

Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8777

Do góry

Dzików współczuję, mi jak 2 lata temu wlazły(a teren ogrodzony siatką leśną, pod nią przeszły) w ziemniaki, to mi je przeorały, nic nie zostało, drugi raz sadziłam i na siatce w plastikowych kubeczkach preparat na dziki stosuję i mam spokój z wszelką zwierzyną dziką

a wysiewy niech rossną

____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród

AgataM 20:28, 22 mar 2018

Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4906

Do góry

Nallar napisał(a)

Ku pamięci.
Dziś wysiałam:
Pysznogłówkę cytrynową od Renatki
Jeżówkę Aloha
Dmuszka
Stipę
Kłosowca od Renatki
Czosnek ozdobny (w ramach testu)
Rutewkę
Pomidorki Granit
Pomidorki Adonis
Papryczkę od Renatki
Papryczkę NN nasionka pobrałam z papryki którą zjadłam kilka dni temu.
Papryczkę Cayenne
Teraz siadam i czekam na wschody.

Aleś przyszalała....

Brawo

Wstań co jakiś czas bo odciski na d...ci będziesz miała

____________________
AgataM Przedziwny Ogród

ryska 20:44, 22 mar 2018

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11825

Do góry

Stado dzików? Ale numery. Natura pcha Ci się drzwiami i oknami

Zacne wysiewy poczyniłaś.
Edytuję, żeby napisać, że doceniam wiesz co

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)

Nallar 22:52, 22 mar 2018

Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548

Do góry

Urszulla napisał(a)

A skąd miałaś rutewkę i stipę?

Dzików współczuję.

Stipę miałam ze starych zapasów, a Rutewkę mam w ogródku i z niej zebrałam nasionka.

Mam nadzieję że władze coś zrobią z tymi dzikami.

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy

Nallar 23:02, 22 mar 2018

Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548

Do góry

Basilikum napisał(a)

dzikow to i ja wspolczuje, no paskudy jedne.
Wysiewy niech rosna a wiosna niech juz przychodzi, cos sie spoznia w tym roku

Jeszcze w zeszłym roku tak blisko domów nie podchodziły, teraz to jakieś szaleństwo, cała okolica jak po orce.

Pomidorki i papryczki wysiałam i teraz zastanawiam się gdzie ja je posadzę skoro w moim warzywniku grasuje dzika zwierzyna.
Wiosnę w tym roku jakaś nie kumata zapraszam jak mogę a ona nie przychodzi.

Gdybyś ją spotkała to przekaż jej proszę że na nią czekam.

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy

Nallar 23:03, 22 mar 2018

Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548

Do góry

Monia81 napisał(a)

Dzików współczuję, mi jak 2 lata temu wlazły(a teren ogrodzony siatką leśną, pod nią przeszły) w ziemniaki, to mi je przeorały, nic nie zostało, drugi raz sadziłam i na siatce w plastikowych kubeczkach preparat na dziki stosuję i mam spokój z wszelką zwierzyną dziką
a wysiewy niech rossną

Co Ty do tych kubeczków wkładasz, jak to magiczne coś się nazywa?

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy