Asiu wielkie dzięki ,buziaki zawsze pomagają szczególnie serdeczne piękne ujęcia owadów Asiu deszczu zazdroszczę bo u nas ledwo pokropiło ,ale zyję nadzieją ,ze w końcu przyjdzie upragniony deszcz
pozdrawiam cieplutko
Agnieszko, też mam taką nadzieję. Chodzimy i oglądamy czy są jakieś zauważalne efekty maszego działania. Pierwsze zabiego na jodle były przeprowadzone już tydzień temu. Moim zdaniem jakby schnięcie przystopowało. Ale cały czas mamy nadzieję, że się uda. I tego się trzymamy.
Pozdrawiam serdecznie
Asiu nie wiedziałam ,a juz przynajmniej nie widziałam ,że masz takie sympatyczne i klimatyczne oczko wodne bardzo ładne , deszcz cudny a po deszczu świeży oddech
Nigdy nie przypuszczałam, że będę cieszyła się z deszczu jak dzisiejszego dnia
W trakcie spaceru wyszło słońce ale znacznie spadłą temperatura. Z +30 do 22. W końcu można życ
Wiem, wiem pod tym względem jestem szczęściarą I Tobie i pozostałym u których nie padało współczuję. Znam ten ból
Wzajemnie - spokojnej nocy i choć trochę deszczu, który przyniesie ulgę i radość