Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Akwarela w ogrodzie:)

Pokaż wątki Pokaż posty

Akwarela w ogrodzie:)

funkia 22:24, 02 sie 2017

Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 9
Witaj, mam alohę kilkuletnią. Duże pnącze, ale cóż kwiaty bardzo szybko przekwitają. Są ładne, pachną, ale efekt niespecjalny. Odradzam przy kąciku wypoczynkowym, gdzie ciągle się zachodzi. Jest tyle innych pięknych róż pnących, powtarzających kwitnienie. Pozdrawiam i życzę w sukcesów w ogrodowaniu.
akwarela 22:24, 02 sie 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 430
Dziękuję bardzo, myślałam, że Aloha powtarza kwitnienie.
Może więc inne róże pnące? Ma ktoś takie u siebie?



Lub dwie parkowe zamiast pergoli?


____________________
Zapraszam serdecznie http://www.ogrodowisko.pl/watek/4285-akwarela-w-ogrodzie
akwarela 22:24, 02 sie 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 430
Mój drugi różany problem projektowy jest na tej stronie:
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3358-pojedyncze-pytania-na-temat-projektowania-rabat?page=706

____________________
Zapraszam serdecznie http://www.ogrodowisko.pl/watek/4285-akwarela-w-ogrodzie
Toszka 22:25, 02 sie 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Idź do Andy - ona jest różaną specjalistką.
Widze też, że masz dwa watki...
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
akwarela 22:25, 02 sie 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 430
Dziękuję Toszka, biegnę do Andy. Chętnie poczytam wątek specjalistki od róż, ciekawa jestem jednak czy mój pomysł z pergolą jest do kitu czy ok? Sam pomysł na wykończenie kręgu różami. Bo jakby nie z samymi różami mam problem, z nimi daję radę. U mnie róże czują się dobrze, dlatego powiększam ich kolekcję.
____________________
Zapraszam serdecznie http://www.ogrodowisko.pl/watek/4285-akwarela-w-ogrodzie
pestka56 22:36, 02 sie 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Udało ci się pokazać aksamitność tej pąsowej róży. Cudna jest :_

Marba sama cię znalazła a niżej lik do Ptasiego gaju
http://www.ogrodowisko.pl/watek/7308-ptasi-gaj?page=185#post_4

Podrzucam link do moich zbiorów ogroddowych na temat wody. Znajdziesz sporoinspiracji na kompozycje suchych strumieni
https://pl.pinterest.com/pestka56/garden-think-about-water/

Np. zagłębienie z kamieniami. Pomiędzy nimi można posadzić rośliny, a na dnie zrobić mała fontannę w obiegu zamkniętym
https://br.pinterest.com/pin/693484042591089332/
Na dno wstawić starą wannę i wykorzystać ją do zrobienia stawiku https://pl.pinterest.com/pin/413064597063540022/
____________________
Kasia
Gosiek33 07:26, 03 sie 2017


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Wspaniała wiadomość, że rodzina Ci się powiększyła - gratulacje.
Usunięcie wszystkich roślin wabiących owady to według mnie wcale nie najlepszy pomysł. One i tak będą zalatywać w poszukiwaniu nektaru, nie ludzi Gdy mają z czego zbierać pyłek tak są zajęte swoją pracą, że nie zwracają na nic uwagi. Wystarczy dziecko nauczyć by nie podchodziło do kącika gdzie rosną miododajne rośliny. Groźniejsze bywa chodzenie na bosaka po nieskoszonej trawie gdzie koniczyna rośnie.


Intrygujesz mnie ogrodem do którego nawet kosiarkę trzeba na rękach nosić? Możesz jakoś naszkicować problem?


W sprawie róż jestem zielona, ale od wiosny mam kilka krzaczków za namową Kasi Wśród nich jest Ghislaine de Feligonde. Gdy już zakwitła w zasadzie kwitnie cały czas a jest na razie malutkim krzaczkiem - jak potem się rozrasta zobacz w tym odcinku Maja w ogrodzie
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
marba 10:27, 03 sie 2017


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
akwarela napisał(a)
Mam na środku działki ogromny dół, który kiedyś ktoś wykopał na średnio duży staw! Ponieważ tak jak pisałam nikt mi nie pomaga w realizacji tego ogrodu, a ja nie znalazłam chętnego do zasypania dołka nawet za pieniądze (bezrobocie?) dół jak był, tak jest. Problem polega na tym, że ziemia musi być nawieziona taczkami. Ja rozumiem, że to ciężka praca, ale też nie zapłacę za to miliona! Dlatego póki co pracuję bokami. Zresztą dziś po pracy wrzucę zdjęcie, to sama zobaczysz. Tragedia i rozpacz w jednym. Trzeba być wariatem, żeby się na zagospodarowywanie terenu w tm stanie porywać w pojedynkę, ale cóż ja już tak mam. Muszę całemu światu wiecznie udowadniać, że dam radę. Sąsiad zza płota, miły starszy pan co i rusz włazi na drabinę i do mnie zagląda. Mówi, że powinnam za swoją pracę dostać medal. Nie wiem tylko, do kogo się zwrócić! Kiedyś to nawet rodzinę swoją przyprowadził na obchód, żeby pokazać jaka w sąsiedztwie mieszka dzielna dziewczynka
Czas pokaże kto wygra, złośliwy los i wredne chwasty czy ja.


Lidziu, ja na dnie mojego wykopu tworzę takio oto oczko wodne. Położę na to folię i napełnię wodą, do tego wodne rośliny i obsadzone skarpy. Może sprawdziłoby się i u Ciebie...?
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
UrsaMaior 10:37, 03 sie 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8146
akwarela napisał(a)
Dziękuję bardzo, myślałam, że Aloha powtarza kwitnienie.
Może więc inne róże pnące? Ma ktoś takie u siebie?



Lub dwie parkowe zamiast pergoli?




Ja mam Lagunę, świetna róża, duża, zdrowo rośnie, kwitnie pięknie, nic tylko polecać.
____________________
ogród pod lasem
Koko 11:27, 03 sie 2017


Dołączył: 26 lip 2017
Posty: 34
Podziwiam Cię za samozaparcie i wolę walki. Ja co drugi dzień mam ostry kryzys, że nie dam rady, ale skoro Ty możesz własnymi ręcami (bo przecież masz widoczne efekty) to i ja też
Fajnie, że masz zainteresowanego pomocnika, mój (pomocnik) ma dopiero 5 lat Mam nadzieję, że jak podrośnie też będzie ciągle lubił prace ogrodowe, a nie ucieknie z krzykiem.
Jestem ciekawa jak rozwiążesz problem z dołkiem...będę mocno kibicować.
Serdeczności!
____________________
Joanna na ugorze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies