Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mały ogród pod Białymstokiem

Pokaż wątki Pokaż posty

Mały ogród pod Białymstokiem

ana_art 11:51, 21 maj 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Zerknij do mnie zobacz jakie trawy mi przyszły od Marty
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
kris_bialystok 22:08, 21 maj 2014

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 268
nie wiem jak wypielić te osty - wklejam zdjęcia z dzisiaj - od dwóch dni to samo - niby wyrwę wszystko a na drugi dzień jakby więcej - skoro nie dam rady wyrwac z całym korzeniem może lepiej niech rośnie jeden ale większy? niż urwe a on się rozśiewa (mam takie wrażenie) na 3 mniejsze?

chyba ze 3 na 33 udało mi się wyrwać z korzeniem - to chyba nawiane przez wiatr małe egzemplarze - reszta to mega korzenie - wbijam tą wąską lopatkę na maxa i słysze jak przebijam prawie 1 cm korzeń - masakra




wygląda na to, że moge teraz codziennie sobie wyrywać i niszczyć zarazem trawnik i za rok spryskać chemią - inaczej nie ma szans

u sąsiada zakłada ogród jakaś firma - też ma osty na działce - zobacztymy jak u niego sobie z tym poradzą...
____________________
Mały ogród pod Białymstokiem
asica 22:46, 21 maj 2014


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 3825
Kris, chyba nie musisz się tak martwić. Normalne, że w młodym trawniku rosną chwasty i są bardziej widoczne niż delikatna trawka. Jak zaczniesz regularnie kosić, a trawnik będzie się zagęszczał chwasty staną się mniej widoczne. Później pomagają opryski z bofixu. Wystarczy raz- dwa razy w roku opryskać i tranik wygląda naprawdę przyzwoicie. Nie wiem tylko, trzeba doczytać, kiedy można zacząć opryski na młodym trawniku. A na razie większe chwaściory usuwaj ręcznie.
____________________
Asia Wizytówka ; Pokażę nasz ogród ; Wydzielenie warzywniaka; Wizytówka- warzywniak
Toszka 23:01, 21 maj 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Krzysiu, pamiętasz jak jakiś czas temu ostrzegałam cię, byś wstrzymał się z sianiem trawy.
One wychodzą z twojej ziemi (nie z tej dowiezionej). Wydaje mi się, że w tej sytuacji jedynym wyjściem jest złapać herbicyd selektywny na dwuliścienne i pracowicie punktowo psikać wroga w samo centrum. Takim herbicydem uzyskałam o niebo lepszy efekt niż roundupem. Testowałam osty (na szczęście nie mam aż tyle) odcinając im dopływ światła nakrywając pojemnikiem - efekt był piorunujący dla mnie - pojemnik po jakimś czasie unosił się w górę, a pan oset rósł w najlepsze.
Nie martw się o trawę. Dosiejesz.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Toszka 23:06, 21 maj 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Asiu, z mojej praktyki wiem, że dłubanie kilkuletnich ostów powoduje namnożenie ich się - jednego się wydłubuje/ucina, a z kłącza za moment wyrasta 4-5
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
ana_art 23:12, 21 maj 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
mogę polecić taki przyrząd do chwastów fiskarsa
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
asica 17:54, 22 maj 2014


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 3825
Oprysk punktowy to dobry pomysł.
Ja zakładałam trawniczek niewielki w warzywaniaku. Ponieważ stron jest kilka możesz prześledzić jak szybko się zagęścił. Siany w kwietniu, pryskany mniszkiem już po miesiącu. Pamiętam, że też był mocno zachwaszczony, bo ziemia wymieszana z kompostem zawierała spore dawki nasion z wyrywanych i kompostowanych chwastów.
Po dwóch miesiącach trawnik wyglądał całkiem nieźle.
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1621-wydzielenie-warzywniaka?page=2
Natomiast duży kilkunastoletni trawnik nawet przymierzałam się zaorać i założyć na nowo, tyle było w nim chwastów. Regularne koszenie, nawożenie, wertykulowanie i opryskiwanie bofixem pomogło mi uzyskać naprawdę świetny efekt.
____________________
Asia Wizytówka ; Pokażę nasz ogród ; Wydzielenie warzywniaka; Wizytówka- warzywniak
Magda_ 17:57, 22 maj 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 2833
ale musiałaś się napracować - osty to wredne typki
____________________
Mój wymarzony ogród - czyli historia pewnej "ogrodniczki"
kris_bialystok 12:01, 26 maj 2014

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 268


dziś zamówiłem kosiarkę niedługo pierwsze koszenie! pewnie mi to samo się nie zagęści - więc po koszeniu może zrobić dosiewki?

osty wyrywam - skrzypu nie dam rady - ale ogólnie to walka z wiatrakami - bez chemii się nie obędzie - teraz to nawet punktowo ciężko tyle tego jest - także polecę za pewne po zimie po całości

____________________
Mały ogród pod Białymstokiem
Toszka 12:13, 26 maj 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Może jak będziesz kosić to i osty poddadzą się? Nie mam doświadczenia w ostach na trawniku... u mnie spod tuj zaczęły wyrastać (przesiedleńcy od sąsiadów), tak więc nie wiem jak reagują na scinanie. Twoje osty będą królikami - czekam na relację za jakiś czas. Bo może się okazać, że wystarczy je systematycznie ścinać.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies