ja przeliczyłam sobie srodek 5l/ha i woda 1000l/ha i wyszło mi na moją konewkę 7,5 l - 37ml srodka. Z tym, że zamiast 5 konewek to wylalam chyba ze 20 ...
dzisiaj rano mam caly trawnik w larwach ktore wyszły na powierzchnie i już chyba nie mają siły wrócić pod ziemię. zaraz zamieszczę fotki
Katrino, nie mogę się powstrzymać - bez wymuszania początek "diabelskiej twarzy" na przedostatnim zdjęciu. A na marginesie - gaz uwalniający się z Dursbanu zadziałał /oprócz kontaktu /. W przypadku Hortiterapeutki - na glebie zwięzłej - może być podobny widoczek. Jeśli chodzi o 'moc' - działa trująco przez pierwszy tydzień w temp.pow. 15o C /grunt/, a przez ok. 2 tyg. następne coraz słabiej.
Katrino, za tę reklamę producent środka powinien udzielić Ci gratisu.
Jejku...u ciebie mnóstwo tych paskud,ja znalazłam w całym swoim trawniku może 7szt i spanikowałam
Podlałam cały trawnik Dursbanem i mam nadzieje,że już ich nie ma,na jesień powtórzę tak jak mi pan zalecił.