Podsumowując- dziś waham się między brzozami a grabami fastigiata.

Co będzie jutro?

frezja napisał(a)

Danusiu..nie wiem ,gdzie zadać to pytanie i pytam u Ciebie..podpowiedz mi proszę,czym wysokim oddzielić warzywniak od rabaty bylinowej?

Warzywniak od rabaty bylinowej pasuje oddzielić cisem grabem lub bukiem purpurowym, Szczelny ekranik, pieknie ucięty. ciągle dąż do minimmalizowania ilości gatunków i zwiększenia plam.

Danusiu to nie u mnie
U mnie sa drzewa pzry placyku

kasia_w napisał(a)

Podsumowując- dziś waham się między brzozami a grabami fastigiata.

Co będzie jutro?

Bzrzozy od razu odrzuć, bo mają za rzadką koronę, jeśli myślisz o tym rogu. Nie zasłonią. A śmiecą strasznie.

Możesz dać same graby, cztery, trzy. Tylko muszą mieć wysokie korony.

Danusiu dziękuję bardzo za rysunek i sugestię.

To brzozy mamy z głowy, jeśli Ty tak mówisz.
Tulipanowiec bardzo mi się podoba, ale zawsze uważałam, że za wielki.

Myślałam jeszcze o drzewie obok miłorzębu po drugiej stronie. Tam brakuje mi "gwiazdy"- to jest miejsce, w które kieruje się wzork, od strony wejscią na tę część ogrodu, a nie ma tam nic ciekawego.
Co sądzisz o wiśni tybetańskiej?
Pomiędzy miłorzębem a tujami, tam gdzie na moich planikach str 208 morwa pendula.

Podobno jestem zdecydowaną i energiczną kobietą. Niektórzy sądzą że nawet zawziętą babą Ale z tymi drzewami wymiękam.

Dobrze że Danusia się zlitowała

A ja kocham brzozy ,moje super osłaniają nas od sąsiadów.
Kasiu te drzewa liściaste osłonią Cię w okresie wiosny, lata i jesieni.
Zimą będzie tam łyso.Pomyśl też o tym

I buk padłby w mokrym.



Fajne rozważania, czytam chętnie. Już nie mam miejsca na drzewa, chyba że w lesie arboretum założę.

Pszczelarnia napisał(a)

I buk padłby w mokrym.



Fajne rozważania, czytam chętnie. Już nie mam miejsca na drzewa, chyba że w lesie arboretum założę.

Pszczółko, a grab padnie czy nie?

Co to znaczy że tam jest mokro? Kałuże się robią? Czy po prostu gleba jest wilgotna? Glina?