Poważnie? To super by było. Nie sądziłam, że w pierwszym kwitnie. W sumie po zimie nie wiadomo czy przezyje, więc dobrze by było jak by jednak zakwitła.
Z perspektywy robaka (fotki od dołu) wszystko wydaje się wielkie.
Trawki to tak jak dziewczyny pisały Hakone Aureola.
A jeżówki mam najzyklejsze różowe i najzwyklejsze białe. Nie żadne wyczesy odmianowe. Jak mi sie spodobają to może za rok coś pomodzę. Na razie badam teren.
Ach, hakone aureola, czyli ta bardziej zielona, czyli ta, którą zamierzam mieć Podoba mnie się
Wyczesy odmianowe, hihi, ciekawe co będzie z moich wyczesów
Czy jak się sadzi sadzonkę, dajmy na to jeżówki, to trza codziennie podlewać, czy ma se sama radzić? Sorry, jeśli to gupie pytanie
Jak ja sadzę świeżaki to staram się je sporo podlewać żeby sie zakorzeniły. Potem juz nie musze aż tyle na około nich ganiać. Daltego wstrzymuję sie z wsadzaniem czegokolwiek nowego przed urlopem bo automatycznego podlewania u mnie brak, a sąsiedzi nie będć latać codziennie i podlewać.
No pięknie Magda. Fotki jak zwykle super, a lawendowa rabata, aż zazdrość bierze (tak pozytywnie oczywiście ). Gratuluję zapału.... mój 4 miesięczny "ogród" wyglądał zgoła inaczej hihihi
Dzięki za odwiedziny! Tak właśnie ostatnio patrzyłam na to co udało nam się zdziałać od wiosny i szczerze powiem, że zadowolona jestem z efektów. Wszystko rośnie w oczach. A najbardziej chwasty!