Ale Kelseye są niskie... chyba że chodzi o podbicie koloru i zrobienie bukietu z Novalisami. Co posadzisz? Werbena patagońska by pasowała. Ja mam z nią penstemony Black Tower

Dumam właśnie, bo tam jest jednak sporo cienia... Po wylocie Kelseyów zrobi się dużo miejsca. Może Halcyona i paprocie tam wsadzę. Wiesz jak ja działam, spontan, denerwuje mnie rozkminianie opcji w nieskończoność.

Wiem, wiem.
U mnie penstemony właśnie w cieniu lub półcieniu...
Ale pomysł ciekawy, nie myślałam o zupełnie leśnym otoczeniu dla Novalis

Myślę, że może być fajnie. Halcyona dostałam pięknego od sąsiada Łucji, zasłoniłby jej nóżki. Do tego jakaś Ursula's Red, musiałabym dokupić. I może gilenia? Już mam, więc wystarczy przesadzić.

Co to Ursula's Red?

Już wiem, piękna wietlica.

Fajny taki sąsiad

Paproć z purpurowym środkiem. Twoje żurawki jeszcze sprawdzę, kolorem mi pasują.

April napisał(a)

Już wiem, piękna wietlica.

Fajny taki sąsiad

Ten facet to maniak Ogrodnik pełną gębą, ma u siebie takie okazy, że szczęka opada!

UrsaMaior napisał(a)

Paproć z purpurowym środkiem. Twoje żurawki jeszcze sprawdzę, kolorem mi pasują.

Pasują, też mam jedną pod różami

Czy jakieś zapotrzebowanie do sąsiada mam zgłaszać???