Jeszcze jedna rekomendacja, tawułka pojedynczolistna Sprite. No i też jej dobrej fotki nie potrafię pstryknąć... Śliczna, delikatna, zwiewna. Mam poletko i ciągle nad nim cmokam
Ja swojego posadzilam z hortkami White lady, Prim white i Pastel green, żurawkami, bodziszkami, tawulcem i dodam jeszcze smiałki. Na razie mało wyglednie ale sadzoneczki mialam małe. Za rok bedzie jako taki efekt. W poblizu rosnie jeszcze buk Midnight Feather z jodelkami balsamicznymi i orszeliny Pink Spire (glownie sadze je przy rynnach), kawalek dalej deren kousa i pusto. Reszte pociagne w przyszlym roku.
I dopowiem, kirengeszomy rosna super, przyszly pitki male a w oczach sie zageszczaja, za chwile zakwitna. Mam posadzone na najbardziej mokrej rabacie, pod rynna razem z wiazowka. W cieniu, czasem polcieniu. Ewidentnie lubia "bagienko"