UrsaMaior
16:11, 03 paź 2016

Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9033
Polinka, ja też!
Ślubny nadziergał mi tego dobra, uwielbiam wszystkie!
Edyta, ode mnie też kawałek, ale autostrada jest, więc w 3,5 godziny dajemy radę. Niestety wróciłam z gorączką i dreszczami, tak mnie wczoraj na statku pirackim wygwizdało. W Trójmieście już liście mocno przebarwione, miałam nadzieję, że tu też, ale wciąż zielono. No, może winobluszcz zaczyna się lekko rumienić... Buu

Edyta, ode mnie też kawałek, ale autostrada jest, więc w 3,5 godziny dajemy radę. Niestety wróciłam z gorączką i dreszczami, tak mnie wczoraj na statku pirackim wygwizdało. W Trójmieście już liście mocno przebarwione, miałam nadzieję, że tu też, ale wciąż zielono. No, może winobluszcz zaczyna się lekko rumienić... Buu

____________________
ogród pod lasem
ogród pod lasem