Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród pod lasem

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród pod lasem

malgol 20:17, 27 cze 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Nie wiem jak to się stało że u ciebie wkleily się moje posty
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
malgol 20:22, 27 cze 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Już usunelam. Jakaś masakra z tym kompem
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
UrsaMaior 20:51, 27 cze 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8297
Tess napisał(a)
Jak ten czas szybko leci...


Ale że cooo?;D
____________________
ogród pod lasem
UrsaMaior 20:51, 27 cze 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8297
malgol napisał(a)
jak Ty mnie denerwujesz z tymi zakupami


A co, złe?
____________________
ogród pod lasem
UrsaMaior 20:52, 27 cze 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8297
malgol napisał(a)
Nie wiem jak to się stało że u ciebie wkleily się moje posty


A ja właśnie przybiegłam je przeczytać hahah. Podlewałam sporobolusy, nie wiem czy mi koty nie załatwiły 3 sztuk:/ Grupa po lewej ładna, zielona, grupa po prawej też, a środkowe 3 sztuki żółkną
____________________
ogród pod lasem
malgol 21:01, 27 cze 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Ja obstawialabym psy.Po kotach nic nie zolknie, wiem coś o tym bo mam 3
A posty zaraz wkleje u siebie tylko ochlone po tym co się stało. Twojego wątku nie zamknelam I otworzyłam swój w kolenym oknie żeby foty zamieścić I jakoś się to nalozylo
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
UrsaMaior 21:08, 27 cze 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8297
Gosia, nie mam psa Jutro pstryknę foty sporobolusów. Nie przyrastają tak szybko, jak bym sobie tego życzyła, ale ładne są, więc poczekam.
____________________
ogród pod lasem
bacowa 07:23, 28 cze 2018


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
UrsaMaior napisał(a)
Aa no i nie pochwaliłam się dzisiejszymi nabytkami Number 1 to róża Cardinal Hume - jak ja mogłam jej nie znać??? Jestem zauroczona totalnie, kolor, kwiat, zapach. Jest cudowna!
A poza tym to w końcu upolowałam pallidy. Eteryczne i śliczne



Wczoraj polecialam powąchać tę różę, nawet nie wiedziałam że pachnie. Mam ją trzeci sezon , kwiat naprawdę fajny ma kolor, ale zdrowotność zostawia wiele do życzenia.
W zeszłym roku już miałam ją wywalić ze względu na tę czarną plamistość . W tym roku jak na razie jest ok.

U ciebie może być zupełnie inaczej czego ci życzę
UrsaMaior 08:57, 28 cze 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8297
Ewa, ja chyba z plamistością się po prostu pogodziłam. Róże ją mają i tyle, trudno. Musiałabym wywalić Alchymista, Mrs John Laing i parę innych, a nie pozbawię się przecież ich obłędnego kwitnienia. Mnie interesuje głównie mrozoodporność, bo nie okrywam ani nie kopczykuję róż.
Mojego CH posadziłam pod magnolią Genie, która ma bardzo nisko gałęzie, więc w razie czego mam czym zamaskować ewentualne kiepskie listki

EDIT: Ania-Kwartet mi właśnie powiedziała, że u niej w zeszłym roku ta róża zachorowała jako ostatnia. No ciekawe jak będzie u mnie. Wydaje mi się, że będzie na nią leciała mgła ze spryskiwaczy...
____________________
ogród pod lasem
bacowa 10:45, 28 cze 2018


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Iza , dlatego napisałam że u ciebie może być zupełnie odwrotnie jak u mnie.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies