Kwartecik syna przywiozła, który nie dość, że do szpadla to jeszcze do babysittingu się przydał bardzo W takim składzie to można działać, od razu inaczej robota idzie.
Izo, a czy w miejscu pod tą zajefajną rabatę przekopałaś z piachem korę i ów, wspomniany obornik?
U ciebie w ten piach to trzeba walić po 20kg próchnicy na metr kwadratowy - obornik, kompost, kora i dolomit i mączka...zwłaszcza pod bylinowe rabaty.
Wiem, kompostownika nie masz, ale można zakopywać resztki roslinne i będą się kompostować (jesli tylko ciut wilgotno będzie).
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)