Ewuniu, dziś sennie i leniwo. Poszłam dziś pierwszy dzień do pracy po miesięcznej przerwie. Pełna wigoru, chęci do pracy...
Po trzeciej lekcji opadły mi skrzydła
Na pytanie naprowadzające: ile to jest 260:10 nie otrzymałam odpowiedzi. Nawet odniesienie do pieniędzy nie dało efektu... Witaj szkoło Witaj młodzieży
Heh takie trudne pytania zadajesz przecież jest kalkulator Mi kiedyś dziecko powiedziało, że tyle mieli do domu zadane, i czytać na pamięć i tabliczkę do 30 i dlatego nie odrobiło pracy domowej
Ewo, to buk Dawyck Purple. Najpierw było koło, a potem mój M wpadł na pomysł, by coś tam posadzić. Padło na buka, aby troszkę przysłonił widok z ulicy na tyły ogrodu Musi tylko podrosnąć.
Mam dwa. Różnej wielkości.
Wiosną kupiłam, zachwycałam się młodymi listkami, potem latem znowu się zachwycałam, a jesienią znowu się zachwycałam, jak kolor liście zmieniały. Chciałam nawet fotki dla ciebie znaleźć z lata i zadziwiające,ze ich nie znalazłam. Nie wiem, dlaczego mój zachwyt nie został uwieczniony letnią porą?
Ewuniu, ze zdrówkiem dobrze, choć bardzo się bałam samej operacji. Potem już leniuchowałam baaaaardzo. Na każdą myśl wyjścia do ogrodu w czasie tego przymusowego odpoczynku , był telefon od jednej lub drugiej sąsiadki: "Widzę cię, że robisz. Zostaw to i chodź na kawę. Woda już wstawiona " (nawet kombinowałam, kiedy coś zrobić w ogrodzie, by sąsiadki mnie nie widziały, jak cebulki sadzę i trawy wiążę). Nawet grabić mi nie pozwalały; hi, hi
Przez to mam tyły ogrodowe, ale też czyste sumienie, ze się nie forsowałam, hi, hi