Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony

Ogródek Iwony

Iwk4 20:31, 13 mar 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Incidur -środek do odkażania zanotowałam
Dziękuję

Tylko z teorii znam problem zakażenia host wirusem HVX.
Czy ktoś się spotkał z problemem na żywo? Jak to działa?
____________________
Ogródek Iwony II
yolka 20:35, 13 mar 2016


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Przybyłam w poszukiwaniu wiosny - znalazłam kły i cudne bratki Zostawiam serdeczne pozdrowienia
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
Iwk4 20:52, 13 mar 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
yolka napisał(a)
Przybyłam w poszukiwaniu wiosny - znalazłam kły i cudne bratki Zostawiam serdeczne pozdrowienia

Jolu, fajnie , że zaglądasz. Ta wiosna w donicach, to taka na przymus.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 20:52, 13 mar 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
A krokusy się uparły i nie chcą rozkwitnąć. Jest zimno i słońca brak niestety

Przebiśniegi - też mają opuszczone łebki przed zimnem ...

____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 21:03, 13 mar 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Uwiłam dziś na szybko malutki wianuszek.

Potrzebowałam podstawki pod jajo, które dostałam

Nie mam mchu, a taki z lasu ze śpiącymi "zwierzątkami" - chyba się nie odważę przynieść do domu
____________________
Ogródek Iwony II
makkasia 21:29, 13 mar 2016


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
no to mamy Święta u Iwonki !
Też miałam ten sam problem z pędrakami w kompoście.
Moje hosty dzielę nożem ogrodniczym, to jest taka piłka z ostrzami ulożonymi do siebie, ale myślę, ze taka piła do drewna też by dała radę
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
lindsay80 22:47, 13 mar 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Też w komplecie znajdowała jesienią sporo larw, Myslałam, że to chrząszcz majowy, może jednak to ta kruszczyca.
U kruszczycy widzę włoski, po tym ją można odróżnić od larwy chrząszcza majowego?
____________________
Tu ma być ogród :)
01:06, 14 mar 2016
Iwonko host u mnie sporo.Miałam podejrzaną hostę.Duży kilkuletni okaz.To było jakiś czas temu.Na kilku liściach zaczęły robić się jakieś plamy.Hosty nie wykopywałam,poddałam ją obserwacji.Następnego roku plamy nie pojawiły się (może to były przypalenia słoneczne bądź coś od nawożenia).Gdyby to był mały okaz to bez wahania wyrzuciłabym ją wtedy ale była dużym okazem i strasznie było mi żal a ja nie miałam potwierdzenia czy to wirus.Zastanawiałam się czy kupić do hosty tester do wykrywania wirusa.Ale cena mnie odstraszyła.
Po zainfekowanych hostach nie wolno już w to miejsce sadzić innych host.Wirus przenosi się przez soki.Ujawnia się nawet po kilku latach od zainfekowania.I dlatego należy być ostrożnym przy dzieleniu host,nawet przy obrywaniu zaschniętych kwiatów.Należy dezynfekować narzędzia by w razie czego nie przenosić wirusa bo nie wiemy czy on przypadkiem nie siedzi już w hoście.Jak chcesz zgłębić temat to warto poczytać.Ja na początku nie wiedziałam,że istnieje taki wirus.A hosty to moje ulubione rośliny i dmucham na nie i chucham

Ja nie przypatrywałam się pędrakom kruszczycy odnośnie włosków.W kompoście nie ma pędraków chrząszczy majowych.Więc nie trzeba się obawiać,że mamy tam niechcianych lokatorów w postaci pędraków chrząszcza majowego.U mnie w tamtym roku w kompoście kruszczyca miała fistaszkowe domki-kokonki.Na początku się wystraszyłam co to jest Zostałam pouczona,że to pożyteczne stworzenia.
Parę sztuk nawet powędrowało we wiaderku do koleżankowego kompostu by tam robiły dobrą robotę

edit: dopisałam jeszcze na temat kruszczycy.

Iwk4 06:43, 14 mar 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Mam tylko kilka host. Nowe, zeszłoroczne nabytki. Dlatego z tym problemem nie spotkałam się do tej pory.
Ale czytałam, że ten wirus niszczy hosty.
Cenna uwaga Ani, by drugich nie sadzić w to samo miejsce.
To podobnie, jak z różami.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 06:46, 14 mar 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Na pędraki w kompoście będę uważać i je tam zostawiać. Aniu, uspokoiłaś mnie, że one są pożyteczne.
Kiedyś Waldek pisał, że nie ma tam larw chrząszcza majowego, ale jak tu wierzyć, jak na własne oczy widzi się pędraki...
Teraz poznałam mieszkańców kompostownika. Dziękuję za informacje.
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies