Iwonko, ale misterna robota :-0 Pewnie się cieszysz, że to już za Tobą. A ja jeszcze nie posiałam

czytelna instrukcja stipowa

Oj, faktycznie, strasznie pracochłonna praca, ale chociaz będą zadowalające efekty.

Reniu,

Ewo, to dopiero początek. przyszła sąsiadka w trakcie sadzenia, zagadałyśmy się, a potem już słabo widziałam te siewki. Jutro ciąg dalszy prac. I będę rozsadzać Sorgo Czarne.

Małgosiu, o instrukcję prosiła Siakowa. Nie wpadłabym na to by robić fotki korzonkom. A tak się przyda też innym

Karol, mam taką nadzieję, że efekty będą. Sąsiadka tylko powiedziała: O, naprawdę trawa

Iwonka niezłe to zajęcie coooo nieeee, skupić się trzeba nad tymi miniaturkami jak na sprawdzianie z matematyki hihihi A może wrzuć tą instrukcję do wątku o stipie bo ona bardzo dobra jest.
Pozdrawiam

Ewuś,wrzuciłam. Bardzo dobry pomysł
Na sprawdzianie z matematyki tak nie muszę się skupiać, hi, hi. Tzn. przy jego sprawdzaniu. Stipa bardziej zajmująca

Iwonko - czytałam w wątku o stipie Twoje relacje z pikowania, wpisałam, ale pomyliłam że to Twój wątek.
Drugi wpis skasowałam.
Doczytałam się że uciskasz ziemię przed pikowaniem.
Nie ma takiej potrzeby, wówczas ziemia jest bardziej zbita. Lepiej nasypać z czubem, w otwór trafisz na wyczucie, pikulcem rozwiercić dziurę, wcisnąć korzonek, docisnąć.
Podlać, woda dociśnie bardziej, a potem jeszcze można podsypać do wysokości otworu, więcej nie, bo w dalszym podlewaniu woda będzie spływała.

Haniu, właściwie to tak robię, że robię dziurkę do pikowania. Z tym uciskaniem ziemi chodziło o to , że sadzonkę trzeba potem ucisnąć. Ta kupiona przeze mnie ziemia jest mocno pulchna i po podlaniu dopiero siada. Dlatego wkładając ją w pojemnik trzeba lekko "ucisnąć".
Zapomniałam też napisać , żeby jej wcześniej nie podlewać przed pikowaniem, bo to utrudnia rozdzielanie siewek.
Dziękuję Haniu, że zwróciłaś uwagę na sformułowania. Poprawię opis. Instrukcja powinna być czytelna.
edit:
A tak uciska się siewki. Mi najlepiej wychodziło końcem widelca.

W nocy się ochlodzilo i przypruszylo śniegiem. Mam puder na trawce.
Najzimniej ma byc u mnie ok. 15 marca. Wtedy w nocy zapowiadają -7 stopni.

byłam widziałam przyswoiłam i pozdrówki zostawiłam