Agnieszko, romantycznego ogrodu w 100% Tobie życzę!
w Nowym Roku ma się to spełnić!
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Aniu dziękuję...
Zapowiada się ciekawy i pełen emocji rok. Niedawno wyjechała z rodziną moja córka, potem święta, Nowy Rok, dużo się dzieje więc spokojna świąteczna atmosfer jak najbardziej pożądana
Haniu, kochana jesteś
Jeszcze troszkę brakuje do tego romantycznego ogrodu, ale każdy krok przybliża mnie do celu Podejrzewam jednak, że realizacja marzeń będzie musiała się nieco opóźnić w czasie, bo marzenia bywają kosztowne
Halinko, na dworze mróz albo chlapa, więc nawet na ogród patrzeć się nie chce. Inna rzecz, że w tygodniu nie mam nawet okazji Trochę się martwię, bo przed nadejściem silnych kilkunastustopniowych mrozów zauważyłam, że róże wypuszczają już świeże pączki, a ciemierniki w pąkach. Szkoda, by wszystko pomarzło...
Teraz jednak pozostaje nam tylko cieszyć się widokami z poprzednich lat
Gdy byłam dzieckiem lubiłam tylko lato, teraz uwielbiam wiosnę i doceniam uroki jesieni. Lubię patrzyć, jak ogród zmienia się wraz z porami roku. Czyżby ogród miał kobiecą naturę?
Napiu.
Jak ja się miło rozczarowałem.
Myślałem, że tylko wpadniesz świątecznie i znowu gdzieś nam znikniesz.
A tu proszę, nawet fotki są z ogrodu.
Pozdrawiam.