Ja też czekam na łany tulipanów u ciebie , widoki cudne

Agnieszko dlaczego u mnie nie chcą rosnąć bodziszki, a tu co widzę, cała rabata w bodziszkach....widok mnie zachwycił, co im porzeba, żeby rosły tak jak lubią i tak jak u Ciebie.. napisz mi proszę masz już doświadczenie w ich upraiwe i to jakie

Uwielbiam róże w porcelanowym różu, śliczne te Twoje aspirynki, gdzie je zdobyłaś?....pergolę najlepiej z kutego metalu polecam, ja mam taką pod New Down, moja róża to już prawdziwa bestia, a taka pergola się sprawdza

Do tulipanów też tęsknię...pozdrawiam

Agnieszko, a masz większe krzeczki jasminy żeby pokazać fotki z sezonu ?

Aguś, kopiuję Ci słowa Waldka:

"-Do pierwszego oprysku w zależności od przebiegu pogody zastosować należy Miedzian.
Jest to środek grzybobójczy stosowany najczęściej w marcu.(śr.temp. ok.5 stopni, ale bez przewidywanych mrozów)
- Drugi oprysk, to oprysk olejowy Promanalem w stężeniu 2% lub Treolem w stężeniu 1,5 %.
Oprysk ten wykonuje się z chwilą gdy na dworze temperatury powietrza oscylują w granicach 8-12 *C i najczęściej przypada to na pierwszą połowę kwietnia."

O różach na priva
Kute pergole są prześliczne, ale u mnie tylko drewno - dom, ogrodzenie, drewutnia, pergole w ogrodzie, to już nie mogę kombinować. Twoja pergola budzi mój zachwyt! Nieodmiennie

Agatko, one tak same z siebie niewiele z nimi robię, wiosną obcinanie suche liście, daję trochę kompostu i mam tam rozłożoną linię kroplującą. Może ma znaczenie fakt, że ziemia jest częściowo gliniastą. Kupiłam w dobrej szkółce koło Poznania.