ewsyg
15:01, 20 lut 2016
Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11912
Agnieszko posadź jeżówki lub róże
Cóż innego ja mogę doradzić 
Ogród prawie romantyczny
Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11912
Agnieszko posadź jeżówki lub róże
Cóż innego ja mogę doradzić
Napia
16:28, 21 lut 2016
Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
To wiśnia japońska Amanogawa, kolumnowa. Mam cztery posadzone w szpalerze, jeszcze młode, ale mam nadzieję, że za kilka lat będą pięknie wyglądać.
Napia
16:38, 21 lut 2016
Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Wiem, że kochasz jeżówki i róże
ale tu niestety za mało na nie miejsca, bodziszki posadzone za blisko, by dało się tam jeszcze wcisnąć róże lub jeżówki
A tak rabata wygląda późnym latem.
Może lilie?
Napia
16:42, 21 lut 2016
Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Wczoraj wreszcie trochę popracowałam w ogrodzie i porobiłam kilka zdjęć. Wiosna przyszła też do mnie i mam nadzieję, że już zostanie
Mój pierwszy krokus - jeszcze niezdecydowany.
Mój pierwszy krokus - jeszcze niezdecydowany.
Napia
16:47, 21 lut 2016
Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Z pewnym opóźnieniem posiałam pierwsze rośliny - kobeę jasną i fioletową, lobelię, trwę cytrynową i akant. Zobaczymy. co z tego wyjdzie
Przycinałam wczoraj werbeny i mam wrażenie, że większość z nich przeżyła, więc podaruję sobie wysiew w tym roku. Podobnie ze stipą. A'propos, czy stipę się przycina czy wyczesuje? Ktoś może pamięta?
Przycinałam wczoraj werbeny i mam wrażenie, że większość z nich przeżyła, więc podaruję sobie wysiew w tym roku. Podobnie ze stipą. A'propos, czy stipę się przycina czy wyczesuje? Ktoś może pamięta?
Napia
17:03, 21 lut 2016
Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
I właśnie zjadło mi wszystko, co napisałam, grrr....
W weekend miałam też czas pomyśleć, jakie zmiany wprowadzić w ogrodzie w tym roku. Na pierwszy ogień idzie przód, który powstał przypadkiem i właściwie bez głębszego namysłu. Teraz mniej więcej wygląda tak
I jeszcze zdjęcie sprzed dwóch lat, które pokazuje, że tu łyso jest po prostu.
W weekend miałam też czas pomyśleć, jakie zmiany wprowadzić w ogrodzie w tym roku. Na pierwszy ogień idzie przód, który powstał przypadkiem i właściwie bez głębszego namysłu. Teraz mniej więcej wygląda tak
I jeszcze zdjęcie sprzed dwóch lat, które pokazuje, że tu łyso jest po prostu.
Napia
17:09, 21 lut 2016
Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Po obu stronach ścieżki, ale nieco jednak odsunięte, mają zostać posadzone drzewka na pniu - po trzy z każdej strony. Myślę o dębach błotnych green dwarf, które nie rosną zbyt mocno, ale tworzą z czasem ładne regularne kulk, które będą podsadzone różami lovely fairy. A przy samym wejściu stanie pergola obrośnięta różami, pewnie jasminą, bo mam jej w nadmiarze W tym roku pojawią się tylko drzewka, bo budżet mam ograniczony, a o różach będę musiała pomyśleć w przyszłym roku. O innych roślinach zresztą też
Czy macie jakieś doświadczenie z dębami tej odmiany? Ale taki mały szpaler bardzo mi się podoba
W tym roku pojawią się tylko drzewka, bo budżet mam ograniczony, a o różach będę musiała pomyśleć w przyszłym roku. O innych roślinach zresztą teżCzy macie jakieś doświadczenie z dębami tej odmiany? Ale taki mały szpaler bardzo mi się podoba
zabaewa
17:33, 21 lut 2016
Dołączył: 15 sty 2013
Posty: 1056
Mam posadzone dęby czerwone - jesienią zeszłego roku. Te Twoje to coś podobnego tylko bardzo wolno rosnące albo szczepione na pniu. Z tego co wyczytałam to potrzebują sporo wody w podłożu - wszak to dąb błotny. Te moje niekoniecznie - może być bardziej uboga ziemia, choć u mnie wody akurat nie brakuje
____________________
zabaewa Ogród zabaewy i nie tylko
zabaewa Ogród zabaewy i nie tylko
Napia
17:38, 21 lut 2016
Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Piękne te dęby czerwone
Moje rzeczywiście kulki szczepione na pniu.
Czytałam, że mimo nazwy tolerują też lżejsze gleby. Na to liczę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies