Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród prawie romantyczny

Ogród prawie romantyczny

tulucy 21:08, 02 mar 2016


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Ja mam uraz do cisów po nocy w szpitalu z synem 2 letnim niespełna, dziadek go pilnował, młody się kręcił i wózkiem bawił, przyszła babcia i zobaczyła w wózku jagody cisowe, pytanie czy jadł? A on na to am am - no i nie wiemy dalej jadł czy chce zjeść. Do szpitala, w szpitalu na obserwację, puścili nas kole południa następnego dnia, nic mu nie było, ale wszystkie cisy poleciały z ogrodu rodziców, a i od nas też
Dla smaczku tylko dodam, że karmiłam wtedy córkę 3 miesięczną, siedziałam z synem w sali i leciałam na karmienie na dół, zamiana z babcią była, w nocy tylko m był z synem, bo inaczej byśmy nie dal rady. Dlatego cisom mówimy stanowcze nie
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
kamila66 07:45, 03 mar 2016


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Agnieszko piękne masz róże w ogrodzie ostatnio złapałam wirusa różanego myślałam o białej swany ale Twoja aspiryna też się pięknie prezentuje
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
Napia 11:02, 03 mar 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
tulucy napisał(a)
Ja mam uraz do cisów po nocy w szpitalu z synem 2 letnim niespełna, dziadek go pilnował, młody się kręcił i wózkiem bawił, przyszła babcia i zobaczyła w wózku jagody cisowe, pytanie czy jadł? A on na to am am - no i nie wiemy dalej jadł czy chce zjeść. Do szpitala, w szpitalu na obserwację, puścili nas kole południa następnego dnia, nic mu nie było, ale wszystkie cisy poleciały z ogrodu rodziców, a i od nas też
Dla smaczku tylko dodam, że karmiłam wtedy córkę 3 miesięczną, siedziałam z synem w sali i leciałam na karmienie na dół, zamiana z babcią była, w nocy tylko m był z synem, bo inaczej byśmy nie dal rady. Dlatego cisom mówimy stanowcze nie


No widzisz, nie pomyślałam. Wiem, że cisy mają trujące jagody, ale nie mam małych dzieci, więc nie brałam tego pod uwagę przy kupowaniu cisów.

Sporo nerwów Cię to kosztowało i zdrowia, ale dobrze, że skoczyło się tylko na obserwacji. Jak to jednak trzeba być ostrożnym i przewidującym przy zakładaniu ogrodu. Aspirynki byłyby zdecydowanie lepszym rozwiązaniem w tej sytuacji
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
tulucy 11:05, 03 mar 2016


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Teoretycznie dzieci już są większe, mają wytłumaczone, rozumieją, ale ... Obawa jest póki co.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Napia 11:11, 03 mar 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
kamila66 napisał(a)
Agnieszko piękne masz róże w ogrodzie ostatnio złapałam wirusa różanego myślałam o białej swany ale Twoja aspiryna też się pięknie prezentuje


Swany piękna i prawie bezobsługowa, aspirin także, ale jednak rośnie wyższa i ma nieco inny pokrój, bardziej krzaczasty. W każdym razie u mnie.
Pooglądałam swany i teraz zastanawiam się, gdzie by jeszcze dla niej znaleźć miejsce. To chyba już przypadek wirusowej różanki w zaawansowanym stadium
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 11:12, 03 mar 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
tulucy napisał(a)
Teoretycznie dzieci już są większe, mają wytłumaczone, rozumieją, ale ... Obawa jest póki co.


Wcale się nie dziwię i doskonale rozumiem Twój niepokój. Jak to mówią "strzeżonego Pan Bóg strzeże"
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
MirellaB 11:26, 03 mar 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Agnieszko polecisz mi róże do donic?
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Napia 11:33, 03 mar 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
MirellaB napisał(a)
Agnieszko polecisz mi róże do donic?


Nie mam doświadczenia jeżeli chodzi o róże w donicach, ale Anda z Doświadczalni bylinowo-różanej ostatnio pisała o różach odpowiednich do donic.

To chyba może pomóc
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6070-doswiadczalnia-bylinowo-rozana?page=301
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Nallar 11:43, 03 mar 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Przyszłam, nacieszyć oczy pięknymi widokami w naprawdę romantycznym ogrodzie. Czytam że różany wirusik Cię nie opuszcza....i dobrze że nie ma na niego leku, ogród będzie jeszcze piękniejszy.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Napia 11:45, 03 mar 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Nallar napisał(a)
Przyszłam, nacieszyć oczy pięknymi widokami w naprawdę romantycznym ogrodzie. Czytam że różany wirusik Cię nie opuszcza....i dobrze że nie ma na niego leku, ogród będzie jeszcze piękniejszy.


Leki starannie omijam wręcz udaję, że nic nie wiem o ich istnieniu Pierwszy wirus na który zapada się z przyjemnością

I co, obmyśliłaś już plany na rabacie? Biegnę obejrzeć
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies