Napia
07:07, 09 mar 2016

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Dzisiaj rano niespodzianka
Na zewnątrz zrobiło się biało, a spadło tyle śniegu, że trzeba było odśnieżać podjazd.
A ja myślałam, że to już wiosna.
Ciężkie czapy śniegu leżą na gałęziach i tylko strach, że iglaki porozkładają się na wszystkie strony, a potem będą wymagały reanimacji

A ja myślałam, że to już wiosna.
Ciężkie czapy śniegu leżą na gałęziach i tylko strach, że iglaki porozkładają się na wszystkie strony, a potem będą wymagały reanimacji
