Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród prawie romantyczny

Ogród prawie romantyczny

Napia 23:22, 01 kwi 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Zaczynają hiacynty. Jak ja je lubię w tej postaci

____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Nallar 23:24, 01 kwi 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Napia napisał(a)


Mniam jestem po na pewno nie dietetycznym wieczorze - lody z gorącymi malinami i dużą porcją bitej śmietany. Pyszneee

Nie sądzę, by im to mogło zaszkodzić Świeżo posadzonym przymrozki mogłyby wyrządzic krzywdę - w zeszłym roku przemarzły mi trzy jasminy, a potem odbiły od kopczyka i mam ich teraz sześć przy pergoli na środku ogrodu. I teraz się zastanawiam, czy tak je zostawić; pergola duża, może się zmieszczą

Z jaśminami mam złe doświadczenie, pozbyłam się wszystkich. Sorki, został jeden.
Zawsze były obwalone mszycami i nigdy nie kwitły.
Ale wiem że kwitnące w dużej grupie wyglądają przepięknie. Może poczekaj sezon i zobaczysz czy nie będzie im zbyt ciasno.

Dochodzę do wniosku że dziewczyny które są na diecie do niektórych wątków zaglądać nie powinny.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Napia 23:25, 01 kwi 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Coś mi urosło - malutkie i niebieskie absolutnie nie pamiętam, co tam posadziłam. Było to krótko przed przyjazdem córki z rodziną po prawie dwóch latach nieobecności. Teraz na pewno czekają mnie liczne niespodzianki, bo nie tylko nie do końca wiem co ale i gdzie sadziłam


I z bzyczkiem, któremu ten kwiatek spodobał się szczególnie.
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Nallar 23:29, 01 kwi 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
No kurcze te modły nad migdałkiem to ja też mogłam odprawić, czemu nie mówiłaś
O,,,jak dobrze że piwonia się zdecydował, tak się martwiłaś. Super, teraz czekamy na jej kwiaty.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Napia 23:29, 01 kwi 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Nallar napisał(a)

Z jaśminami mam złe doświadczenie, pozbyłam się wszystkich. Sorki, został jeden.
Zawsze były obwalone mszycami i nigdy nie kwitły.
Ale wiem że kwitnące w dużej grupie wyglądają przepięknie. Może poczekaj sezon i zobaczysz czy nie będzie im zbyt ciasno.

Dochodzę do wniosku że dziewczyny które są na diecie do niektórych wątków zaglądać nie powinny.


Sorki Ewa, źle się wyraziłam - chodziło mi o róże jasminy pnące różowe


Jaśminowce też mam i walczę co roku z mszycami, niestety.

nooo, dietetyczne nasze wątki nie są na pewno ale ile przyjemności dają w przyszłym tygodniu może się przymierzę do jabłecznika
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 23:34, 01 kwi 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Nallar napisał(a)
No kurcze te modły nad migdałkiem to ja też mogłam odprawić, czemu nie mówiłaś
O,,,jak dobrze że piwonia się zdecydował, tak się martwiłaś. Super, teraz czekamy na jej kwiaty.


Powiedzieć Ci mogłam, ale sama tak nie umiem ale paskuda jestem, że nie pochwaliłam się, że jest jakiś sposób. Nie bacząc na modły cioci podlałam go mocno bioseptem i teraz też zamierzam dać mu na start. U mnie to już trzeci migdałek w tym miejscu. Pasuje mi, bo symetrycznie przy wejściu na taras mam dwa małe drzewka na pniu. Jeżeli jednak i ten się rozmyśli, to trudno asymetria jest przecież interesująca


Z piwonii bardzo, ale to bardzo się cieszę, chciałabym zobaczyć ich kwiaty. Sadziłam w ubiegłym roku i tylko jedna zakwitła, a mam sześć

Szykuj miejsce na kalinę
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 23:39, 01 kwi 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Cały czas myślę o rabatce na środku ogrodu



W głębi za rabatą rośnie orzech, na razie malutki. Bliżej prawej strony dałabym buk purpurea pendula, a z lewej dereń pagodowy. Przy pergoli rosną róże, mam trzy pomponelle, które rosną w półcieniu i nie najlepiej się tam czują, chciałabym dać je na pierwszy plan i może podsadzić niebieską szałwią. Pomysł na pozostałe rośliny może trochę później Myślę o zielonych, limonkowch, białych, niebieskich i oczywiście różowych. Macie jakieś typy?

____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Nallar 23:57, 01 kwi 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Napia napisał(a)


Powiedzieć Ci mogłam, ale sama tak nie umiem ale paskuda jestem, że nie pochwaliłam się, że jest jakiś sposób. Nie bacząc na modły cioci podlałam go mocno bioseptem i teraz też zamierzam dać mu na start. U mnie to już trzeci migdałek w tym miejscu. Pasuje mi, bo symetrycznie przy wejściu na taras mam dwa małe drzewka na pniu. Jeżeli jednak i ten się rozmyśli, to trudno asymetria jest przecież interesująca


Z piwonii bardzo, ale to bardzo się cieszę, chciałabym zobaczyć ich kwiaty. Sadziłam w ubiegłym roku i tylko jedna zakwitła, a mam sześć

Szykuj miejsce na kalinę

Agnieszko nie zrozumiałyśmy się, mnie chodziło o to że ja a nie ciocia mogłam odprawić modły nad Twoim migdałkiem. a tak wino zwinie Ciocia. (żart)
U mnie migdałki przemarzają, mam jednego ale strasznie kaprysi i uroku z niego żadnego
Asymetria, harmonia, elegancja i romantyzm.....
Pisałam Ci ile ja czekałam na kwiaty swojej piwonii, cierpliwość zostanie Ci wynagrodzona.
Jaką kalinę Aguś?
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Nallar 00:01, 02 kwi 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
No to pogadałyśmy, myślę że to te lody.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Napia 00:05, 02 kwi 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Nallar napisał(a)

Agnieszko nie zrozumiałyśmy się, mnie chodziło o to że ja a nie ciocia mogłam odprawić modły nad Twoim migdałkiem. a tak wino zwinie Ciocia. (żart)
U mnie migdałki przemarzają, mam jednego ale strasznie kaprysi i uroku z niego żadnego
Asymetria, harmonia, elegancja i romantyzm.....
Pisałam Ci ile ja czekałam na kwiaty swojej piwonii, cierpliwość zostanie Ci wynagrodzona.
Jaką kalinę Aguś?


Hihi, nie wiem, czy ciocia podzieli się winem nie sądzę

W ubiegłym roku kalina, chyba buldeneż (?), którą miałam dl Ciebie uszykowaną, uschła na początku wiosny. Wtedy zrobiłam odkład, który się ładnie ukorzenił i czeka na Ciebie. Jak myślisz, lepiej wysłać go teraz, gdy jeszcze nie wypuścił listków czy lepiej potem?
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies