Właśnie sobie pomyślałam o Twojej ukochanej białej róży a tu czytam, że odżyła - bardzo się Aguś cieszę. Zrób jej porządne zimowe ubranko a będzie dobrze Na różowe floksy się zamawiam. Floksy dzieli się wiosną. Trzeba głęboko wykopać całą karpę i szpadlem pociachać na kilka części. Tak czytałam jakiś czas temu.
Aga pewnie że można odłuż już to może się ukorzenią do zimy jak będzie ciepło nic nie tracisz ja ukorzeniałam 2 tygodnie temu kilka sztuk i rosną ale to z sadzonek moje były
Asiu, widok, który mam za oknem, to piękny prezent każdego dnia czasem mam wrażenie, że ogród, niebo i pole wchodzą do domu przez okna, a ja, gdy na to patrzę, zapominam o smutkach i uśmiecham się do siebie.
Pięknego popołudnia i wieczoru
U nas, niestety, pada
Mirello, bardzo starałam się utrzymać ją przy życiu. To moja ulubiona nie mam jeszcze zbyt wielu róż, ale będzie ich dużo dużo więcej
Pozdrawiam serdecznie