Hmm ... Walerku przyznam szczerze, że powinien siedzieć obok mnie tłumacz i przekładać w Twojego na moje

Mam nadzieję, że pod użytym przez Ciebie pojęciem
rośliny owocujące, kryją się wszelkie warzywniaki i drzewa owocowe
Mój ogród to jest i będzie wyłącznie
ogród ozdobny. No chyba, że do owocujących zaliczymy cisy, śliwy ozdobne i wiśnie ozdobne (bo w sumie one też czasem wydają jakieś owoce)

Te ostatnie mam u siebie
Rozumiem, że pryskając je jeszcze teraz (sierpień) HT i OW, gdy już nie nawozimy roślin (bo w końcu muszą przygotować się do zimy) funduję im lepszy start wiosną.