Malgosik
09:48, 24 lut 2015
Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Moczyłam w ukorzeniaczu. Dostałam je i nie chciałam ryzykować że się nie przyjmą. Takie zdrewniałe sadzonki jednak długo wypuszczają korzonki. Co innego zielone pelargonie...
Moja glina to nie jest taki kompletny ulepek gliniasty. Ale ziemia jest ciężka i lepiej idzie widłami niż szpadlem. Bez porównania. Szpadlem odcinam tylko tam gdzie ma być kant trawnika. Resztę darni oddzieram widłami. Wyłażą i wyciągają się całe, wieloletnie kłącza.
Ale widłom się przyjrzyj. Ja jesienią kupiłam widły szerokozębne (cienkie to do siana

Marzą mi się jeszcze lekkie, aluminiowe taczki.
____________________
Ogród na glinie
Ogród na glinie