25.09.16

09.10.16

23.10.16

O widzę smagliczkę u Ciebie...Dostałam taką od sąsiadki i nie wiedziałam cóż to za pięknota...nasionek nie zebrałam...

23.10.16

10.11.16


dziś

Mnie się trafiła biała smagliczka. Ta w pojemnikach przemarzła i podgniła w listopadzie, ale jedną sprytnie posadziłam między rozplenicami na frontowej. Kwitnie do tej pory.
A jakie masz plany względem swojej? (ma ciekawy kolorek!)

Hortensje o tej porze roku też pięknie się prezentują.
Smagliczka bardzo ładna, musze nad nią pomyśleć.

Anda napisał(a)

Przynajmniej osłonięta od wiatru jesteś i Twoja hortensja jeszcze długo może ozdabiać Twoje podwórko

I to są plusy, pewnie dlatego zima jej nie straszna.
W warzywniaku mam nadal dużą hodowlę pietruszki i rukoli.
Pietruszka wiem, że zimoodporna ale rukola?
Niektóre wrażliwe na mróż rośliny dawno mi już zmarzły(begonie stalekwitnące czy heliotropy )

Kiedyś jak powstanie utwardzony wjazd chciałabym, żeby smagliczka wylewała się z różanki po całości płotka białego.

Rumianka napisał(a)

O widzę smagliczkę u Ciebie...Dostałam taką od sąsiadki i nie wiedziałam cóż to za pięknota...nasionek nie zebrałam...

Też nie zbieram nasionek ale i do wiosny jej nie ruszę.
Sama się wysiewa

Karol99 napisał(a)

Hortensje o tej porze roku też pięknie się prezentują.
Smagliczka bardzo ładna, musze nad nią pomyśleć.

Do całego cyklu hortensji brakuje mi tylko tych koronek zimowych
Smagliczka bezobsługowa, polecam.

A mój M poprosił, by w przyszłym roku ograniczyć smagliczkę, bo za chwilę zarośnie cały ogród W tym sezonie posiałam tylko białą, ale muszę się przyznać, że było tego ok. 30 torebek, więc trochę go rozumiem. Smagliczkę kocham od zawsze, nawet teraz mimo kiepskiej pogody nadal kwitnie.
W tygodniu koniecznie muszę zebrać nasionka