Witam Cię Gosiu, pięknie masz położone Kubusiowo i przepięknie wkomponowany dom w nierówność terenu. A widok z domku na jezioro – boski! Już od Świąt podczytuję Twój wątek, i aż mi go trudno ogarnąć, ale wyczytałam wiele wskazówek dla siebie... Kiedy tak po kolei oglądam te Wasze nowo zagospodarowywane ogrody i te małe wsadzane do ziemi roślinki, to strasznie jestem ciekawa, jak to już tego lata będzie wyglądać. Dopiero teraz wiem, jak się powinno zaczynać i jak projektować rabaty. Aż mi żal, że nie mogę zacząć wszystkiego od początku, tak z głową!, i z dobrymi doradcami. Masz niespożytą energię dziewczyno, głowę nabitą pomysłami, spalasz się po prostu! Przy okazji dowiedziałam się dużo o kołatającym serduchu – i już mi lepiej... A niech se puka jak chce, byleby przy robocie nie przeszkadzało.
Podziwiam też Twoje talenty, inspirująca jesteś, już kombinuję się czegoś przyuczyć (podrzuć ten link, jak zrobić pudełeczko, bo się nie doczytałam)
Życzę Ci tej wygranej w Totka – ja też mam głębokie przeświadczenie, że wygram, ale Tobie odstępuję jakąś dużą kumulację... A Kubuś to strasznie całuśne dzieciątko! Buziaki dla sympatycznej rodzinki!