Bogda narazie czytam co i jak na siebie dziala..... Usiąde potem z kartką i ołówkiem i narysuję rządki.... coby się nie pogubić A warzywnik będzie jeszcze za garażem na skarpie
Gosia, na 226 str. na dole - rozumiem, że to droga dojazdowa? To mnie by się widziało to drzewo na tym zakręcie. Ale ja zaczynam nie nadążać, Ty jesteś z tymi pomysłami jak karabin maszynowy...
aaaaaaaaaaaaaaaaaaa teraz wiem! Bo se zdjęcie utłam hahahhaha
Masz rację, że tam drzewo pasuje i będzie ale chce żeby było włączone w tą rabatę centralną.... a to wymaga zaplanowania tej rabaty. Niestety wena poszła na spacer i nie chce wracać więc drzewa narazie nie budziet
No to odetchnęłam, żeśmy się dogadały i cieszę się, że JA wymyśliłlam to drzewo! Pa, idę spać. Dobrej nocki!
PS. Wena o tej porze najchętniej chodzi na spacer...