A może pomieszać, świerki z brzozami i tym co lubisz .... Brzozy w niereguralne nasadzenia mieszane ze świerkami i innymi.... Liście spadną to zostaną świerki i zawsze będzie ładnie....... O zbieraniu liści w tym wypadku raczej nie ma mowy , pomiędzy innymi nasadzeniami będą nie widoczne ,poza drogą a i pożyteczne (chyba........ się nie znam) ....
Małgosia dla mnie brzozy i sosny bardzo śmiecą i sadząc je trzeba brać to pod uwagę. Przy braku czasu może to być dla niektórych kłopotliwe i zdecydowanie świerki dla mnie mają ładniejsze igły.
i ja dodam coś od siebie; najwyższa strefa, to świerki srebrne i brzozy, niżej rododendrony, a jeszcze niżej uformowane cisy, a na samym dole wąski pas na kwiaty jednoroczne
albo druga wersja, przycinane, formowane graby/ Danusia podawała link, cisy i hortensje i na dole rząd białych tulipanów/ kwitną wiosną i liopre szafirkowa vargieta - kwitnie aż do października, liście jak u liliowcó ale biało - zielone, a kwiaty szafirkowe
Gosia, ja się nie dziwię, że masz mętlik w głowie... Jak poczytałam, to też już nie wiem, za czym optuję... Chyba Cię dobiję: teraz pomysł z grabami też mi się podoba... Ale najbardziej romantyczne są brzozyyyyyyyy......................
Graby ładne, a buki jeszcze ładniejsze. U mnie buki mają do tej pory większość liści na sobie.
Tak wygląda teraz buk, taki najzwyczajniejszy ze szkółki leśnej