Dostała prezenta! Mega wypasione, błyszczące cudeńko! Nożyk do kacików! I wierzcie mi lub nie nie rozstawałam się z nim nawet na chwilkę... głaskałam, przecierałam....
Co prawda ja trzymam ale... w mojej ręce prawej cud dla Pawła - naleweczka imbirowa
Danuś już pokazała, że posadziłam mi pęcherznice.... ale to nie było wszystko jak wiecie Przecież to wulkan nie kobieta i nie usiedzi na miejscu I się zaczęło.....
..ja się na prawdę relaksuje..... jak tu tylko palcem pokazuje.... naprawdę nic nie robię....
....matko... też mi wypoczynek. Na ryby miałem płynąć i co? Matko, jaka długa ta rabata..... Żona każe nie ma przebacz
Wspaniale zdjęcia! Wspaniale spotkanie! Niezywkle miło że sie z nami podzieliliście tymi zdjęciami , czuje sie przemiły klimat nawet setki kilometrów dalej...... pozdrowienia m