Gosia, fajnie że złapałaś w Kubusiowie wspaniałą pogodę i mogłaś wypocząć. Grzybki pierwsza klasa

Takie wspólne grzybobranie z dzieckiem i potem zaangażowanie go do wspólnej pracy przy obieraniu, to są Gosiu niezapomniane chwile, zarówno dla Was, jako rodziców, ale też dla synka. To się długo pamięta

Jesteście bardzo fajnymi i mądrymi rodzicami. Będziecie mieć dużą pociechę z synka.
Ja wprawdzie grzybów nie jadam, ale uwielbiam je zbierać

Dziś zaprawiłam w marynacie octowej wczorajsze moje skromne zbiory

U nas głównie maślaki.
Pozdrawiam serdecznie