Chodniczek prowadzi na mini tarasik, który zrobiliśmy wzdłuż domu przy wyjściach z pokoju głównego i kuchni.
Zamierzam na nim pić kawę w koszulinie i kapciach
A tutaj wjazd
i z drugiej strony
i moje tyci przyszłe rabatki, jeśli M nie zabierze wszystko na opaskę
Dziękuję Ewka Masz rację, mogłoby tam być coś pachnącego.
No właśnie żebym to ja wiedziała!
Jedno wiem, że teraz to dopiero mam dużo miejsca do obsadzenia po każdej stronie kostki ha ha
Może podrzucicie mi dziewczyny parę pomysłów, żeby wszystko ładnie się zgrało?
Wzdłuż tarasu głównego też mogę obsadzić a dalej pójdzie trawnik.
To tak jak u mnie :/ Cokolwiek sobie zaczynam planować, to dochodzę do wniosku, że to jednak nie to. Brakuje mi pomysłu na całość, wszędzie bym powsadzała to samo. Nie lubię przesadzania, mam wtedy wrażenie, że drepczę w miejscu, więc jak już coś gdzieś posadzę, to raczej na stałe.
Może zima tak na nas działa...