Olu czytam, oglądam i wszystkie propozycje są bardzo ciekawe.
Nie za bardzo znam się na bylinówkach - napiszę tylko o moich doświadczeniach z rabatą przy domu.
Najpierw pionowe elementy -
Mam trzmieliny na pniu (po drugiej stronie) i w ich okolicy róże ale nie jest to dobre połączenie w moim przypadku bo moje róże są wysokie. Jeśli mają być trzmieliny to cała reszta musi być niska wtedy to dobrze wygląda. Ja posadziłabym stożki (na mojej rabacie będę też wymieniać niektóre kule na stożki).Trawy ML będą stanowić pion dopiero w drugiej połowie latai. Oczywiście stożki nie z tyłu tylko po środku szerokości rabaty. Róże artemis piękne

, jeśli zachowałabyś ten ekran z tyłu to suuuper ale na tle kremowego tynku zginą, dodanie mocnego koloru wręcz wskazane. I teraz jeśli mam coś radzić to ja "wywaliłabym" okrywowe the fairy a posadziłabym róże, jeżówki, w kolorze mocnym malinowym i do tego niebieskie ostróżki, jako pionowe porozrzucane elementy, wcześniej np naparstnice. Niżej szałwie, selseria jesienna, bodziszki niebieskie, świetnie z bielą i maliną wyglądają brązowe turzyce. Ale cudowne też byłoby połączenie bieli, kremu, i pomarańczu i do tego "czekoladowych kosmosów. gzdieniegdzie pomarańczowe kukliki Wiosną pomarańczowe i czarne tulipany a wypełniacz do wszystkiego pasująca stipa i selseria jesienna albo pójść w stalowe kostrzewy i lawendy?...ach rozmarzyłam się i dla uporządkowania falującej rabaty tak jak Pszczółka pisała przeskakująca obwódka z bukszpanu. Oczywiście w tych rozbielonych pomarańczach mogą rosnąć fioletowe ostróżki, są również łosoiowe dziewanny i naparstnice. ok już nic nie piszę

macham