Tak już mam. Uparłam się na fioletowo-różowo-białe kompozycje i innych u siebie nie zniesęU Any ta feeria braw mnie powala, zachwyca, ale jakoś u siebie tego nie widzę. Dom mamy szary, chłodny i jakoś takie kolory pasują mi do otoczenia.

Aniu, Twój ogród może mały, ale jaki piękny. Można na niego patrzeć i patrzeć i się nie nudzi. Stworzyłaś małe cudeńko. Gratuluję i nie dołuj się tak, nie każdy musi brylować w towarzystwie. Ja też wiele wątków tylko podglądam, a mój wątek rozwija się bardzo wolno. Niektóre wątki idą szybciej inne wolniej Głowa do góry. (Domek też masz śliczny )

Łał!

A ja wczoraj przesadzalam jezowki glebiej bo az im korzonki wystawaly... Znaczy sie zle?


Hmm inne forum? Ja tez na muratorze bylam jak dom budowalam))

U mnie też rabata"przystankowa" miała być w tonacji różówo-biało-fioletowej, ale kupiłam jeżówkę w pąkach, posadziłam i co się okazało? że jest żółta I zostawiłam na tej rabacie ten kolor, może kiedyś ją przesadzę
Ja też mam małą działeczkę, 7ar i też stoi na niej dom
Pozdrawiam cieplutko

Zawstydziłam się

Ando, dziękuję za ciepłe słowa. Mój ogródek jest mały, więc dużo zdjęć nie ma, bo musiałabym te same fragmenty fotografować.
Urzęduję najwięcej na forum muratora w wątku "Paprotkowych zmagań ciąg dalszy". Jest sporo o domu, ale też i o ogrodzie, kiedy w domu już robiło się mniej. Zapraszam!

Ty się nie wstydź, tylko bądź dumna