Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Aldony

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Aldony

Joanka 20:44, 17 maj 2011


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Aldonko, zakupy udane a warzywniaczek......miodzio!
____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia
zbigniew_gazda 21:06, 17 maj 2011


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11177
aldona napisał(a)
Ale się dziś rozpisałam. Nadrabiam zaległości to dlatego, że mam wolny komputer i trochę czasu. To na koniec mój warzywniaczek.


Ale równiuteńko .
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
ela 22:20, 17 maj 2011


Dołączył: 16 mar 2011
Posty: 461
Wielkość warzyw imponująca no i jak równiutko i czyściutko
____________________
Ela-Mój ogródek na Suwalszczyźnie
aldona 12:19, 18 maj 2011


Dołączył: 09 wrz 2010
Posty: 268
Linka, jeżeli chodzi o tą żurawkę pod trzmieliną, to nie było nazwy, ale wydaje mi się, że to Marmalade, może ktoś mnie poprawi. Dziękuję Wam za pochwały, nie wiedziałam, że mój warzywniaczek wywoła takie poruszenie,jest malutki,ale przyjemnie jest zjeść coś własnoręcznie wyhodowanego.
____________________
Ogródek Aldony
aldona 12:35, 18 maj 2011


Dołączył: 09 wrz 2010
Posty: 268
Jak Wy to robicie, że nie brakuje Wam zapału do pracy! Właśnie ogarnęło mnie jakieś poczucie niemocy. Oglądam wypieszczone ogódki, właśnie byłam u Richiego, gdzie jak napisała Danusia każdy listek jest na swoim miejscu i dochodzę do wniosku, że nie dam rady tego osiągnąć. Czuję się osamotniona w swoich poczynaniach,gdyby nie ogrodowisko nie czułabym żadnego wsparcia.Marzy mi się taki wypieszczony ogród, z idealną trawką i rabatki pięknie skomponowane bez zielska. Wiem, niektórzy nie mają nawet tego co ja już osiągnęłam, ale zawsze chce się coraz więcej.
Przepraszam za te żale, znów jestem chora, może dlatego mam spadek formy
____________________
Ogródek Aldony
Matka 12:52, 18 maj 2011


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
aldona napisał(a)
Jak Wy to robicie, że nie brakuje Wam zapału do pracy! Właśnie ogarnęło mnie jakieś poczucie niemocy. Oglądam wypieszczone ogódki, właśnie byłam u Richiego, gdzie jak napisała Danusia każdy listek jest na swoim miejscu i dochodzę do wniosku, że nie dam rady tego osiągnąć. Czuję się osamotniona w swoich poczynaniach,gdyby nie ogrodowisko nie czułabym żadnego wsparcia.Marzy mi się taki wypieszczony ogród, z idealną trawką i rabatki pięknie skomponowane bez zielska. Wiem, niektórzy nie mają nawet tego co ja już osiągnęłam, ale zawsze chce się coraz więcej.
Przepraszam za te żale, znów jestem chora, może dlatego mam spadek formy


czuję dokładnie to samo
____________________
U Matki
Ewa 16:14, 18 maj 2011


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Warzywniczek ekstra !!!
____________________
Moja pierwsza hortensja w ogródku
Syla 18:25, 18 maj 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
aldona napisał(a)
Jak Wy to robicie, że nie brakuje Wam zapału do pracy! Właśnie ogarnęło mnie jakieś poczucie niemocy. Oglądam wypieszczone ogódki, właśnie byłam u Richiego, gdzie jak napisała Danusia każdy listek jest na swoim miejscu i dochodzę do wniosku, że nie dam rady tego osiągnąć. Czuję się osamotniona w swoich poczynaniach,gdyby nie ogrodowisko nie czułabym żadnego wsparcia.Marzy mi się taki wypieszczony ogród, z idealną trawką i rabatki pięknie skomponowane bez zielska. Wiem, niektórzy nie mają nawet tego co ja już osiągnęłam, ale zawsze chce się coraz więcej.
Przepraszam za te żale, znów jestem chora, może dlatego mam spadek formy


Witaj Aldonko w klubie chorowitków , ja również mam jakieś świństwo i biegam od jednego do drugiego lekarza. Co gorsza każdy wzrusza ramionami. Ale co tam, w ogrodzie biegam . Właśnie dzisiaj zwiozłam kolejną partię ziemi i kory. Przygotowałam rabaty pod nasadzenia i zakończyłam pracę na kolejnej. Jak komputer przestanie mi szwankować to pokażę . Nie poddawaj się chorobie, ja też to robię buziaki
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Syla 18:26, 18 maj 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Aaaa warzywniak bomba ..... zazdroszczę ..... równiusieńko tak jak lubię
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
aldona 14:17, 19 maj 2011


Dołączył: 09 wrz 2010
Posty: 268
Dzięki Sylwia za wsparcie. Mam nadzieję, że wreszcie wrócę do zdrowia i zacznie się coś dziać w moim ogródku. Oczywiście nie siedzę w domu, wyrywam chwasty, odwiedzam sklepy ogrodnicze, sprawdzam ofertę i ceny, bo nie ukrywam, że najbardziej mnie dołuje brak zasobów na nowe rośliny.
Jutro jadę do znajomej szkółki, może uda się coś kupić.
____________________
Ogródek Aldony
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies