ja sobie nie wyobrazam recznego wykonania tego wianka, chyba bym nie miala cierpliwosci, chyba ze Jakis trick jest.

Danusiu juz Ci pisałam , ale powtórzę NIE WYOBRAŻAM SOBIE ŻYCIA BEZ OGRODOWISKA Ronin mnie op.....krzyczy za te duże litery, ale małymi nie trafiło to może duże pomogą, a przecież własnej Mamie i Szefowej Forum wątku nie zamknie

A jeszcze nie napisałam z wrażenia, że cudne dekoracje poczyniłaś i choć wianek z igieł mocno pracochłonny ktokolwiek go robił to aranżacja na tarasie wymiata, a ciemierniki w otoczce z mchu bomba Lepiłam kiedyś taką mini choineczkę z sosnowych igieł i wiem ile czasu mi na to zeszło

Święto mamy dziś. Idziemy do teatru

Ale Wam fajnie udanej zabawy

Cudny jest ten wianuszek, zjawiskowy

Ten wianek to chyba nie do podrobienia jest - ciekawe, kto ostatecznie się z nim zmierzy? Tam chyba tysiące albo dziesiątki tysięcy tych igiełek weszło!
Na pewno mocno zapada w pamięć

Bardzo ładny ten wianek.

Piękny ten wianek, za jego przygotowanie trzeba się zabrać już latem

Peppermint napisał(a)

piękny ten wianek, za jego przygotowanie trzeba się zabrać już latem

chyba cudo!